Polska

Ministerstwo się chwali, a rzecznik praw dziecka alarmuje: Kolejny bubel prawny ekipy Tuska zagraża najmłodszym. W tle seksualni drapieżcy!

opublikowano:
Dziecko rysujące kredką – symbol niewinności i potrzeby skutecznej ochrony najmłodszych w kontekście kontrowersyjnej nowelizacji tzw. ustawy Kamilka”
(fot. ilustracyjna Pixabay)
Sejm uchwalił nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich, zawierającej rozwiązania chroniące dzieci wprowadzone w ramach tzw. "ustawy Kamilka". Choć ministerstwo sprawiedliwości trąbi o sukcesie, to wystąpienie rzecznik praw dzieci w Senacie RP nie zostawia wątpliwości co do jakości nowych przepisów. To kolejny bubel prawny, tym razem niezwykle groźny dla najmłodszych!

Nowelizacja miała na celu usunięcie niejasności związanych ze stosowaniem przepisów w weryfikujących osoby pracujące lub angażujące się w działalność związaną z dziećmi.

- Chciałabym przekazać negatywną opinię rzecznika praw dziecka na temat projektu ustawy. Ta ustawa w sposób nieuzasadniony obniża standard ochrony dzieci w Polsce. Od samego początku, od kiedy projekt ustawy znalazł się w Sejmie, a także w Senacie, byliśmy na każdej komisji i w sposób obszerny argumentowaliśmy, dlaczego ta ustawa obniża standard ochrony dzieci w Polsce – mówiła Monika Horna-Cieślak.

Skazany za przestępstwa seksualne w polskim Sejmie

Jak podkreśliła rzecznik, w zachodniej Europie standardem w ochronie najmłodszych jest profilaktyka mająca nie dopuścić do sytuacji, w której kontakt z dziećmi mają osoby, których przeszłość może sugerować, iż stanowią oni dla tych dzieci zagrożenie. Nowymi przepisami, według RPD, zamiast zmierzać w stronę tych dobrych obyczajów, polskie prawodawstwo cofa się i traci kontrolę nad tym, kto ma do czynienia z naszymi dziećmi.

- Nie wiem czy państwo wiecie, ale we wtorek, w polskim Sejmie na posiedzeniu zespołu parlamentarnego, który zajmował się sytuacją dzieci, była obecna osoba, która została skazana za przestępstwo seksualne. Ta osoba widnieje w rejestrze sprawców seksualnych – poinformowała rzecznik. - Wszyscy mnie się pytają, jak to jest możliwe, że taka osoba w ogóle weszła do parlamentu, że ta osoba w ogóle zabierała głos w sprawach dzieci. I niestety na gruncie obecnej ustawy dokładnie tak będzie to wyglądać. Taka osoba będzie mogła wejść do przedszkola, będzie mogła wejść do szkoły, w momencie kiedy na przykład będzie prowadziła zajęcia z dziećmi – dodaje Horna-Cieślak.

Przestępca nie będzie bał się skłamać!

Nowe przepisy zakładają, że osoba pracująca z dziećmi nie będzie sprawdzana  ani w KRK, ani w rejestrze sprawców seksualnych. Także pracownicy uczelni wyższych nie będą zobligowani do przekładania zaświadczenia z krajowego rejestru karnego, a tylko i wyłącznie oświadczenie o tym, że nie są osobami karanymi.

- Jeżeli ktoś popełnił przestępstwo, to nie będzie miał żadnych wątpliwości w zakresie tego, żeby złożyć fałszywe oświadczenie. Nie będzie miał skrupułów – punktuje absurdy nowych przepisów rzecznik praw dziecka.

Warto dodać, iż w bardzo podobnym tonie na temat nowych przepisów wypowiadał się rzecznik praw obywatelskich.

- Projektodawca wprowadził liczne wyjątki od obowiązku weryfikacji karalności, które oparte są na pewnych założeniach w ocenie występowania ryzyka skrzywdzenia dziecka. Powstaje jednak pytanie, czy tak zakreślony katalog nie niweczy w części celu, jakim jest dbałość o ochronę i bezpieczeństwo małoletniego – alarmował swoim oświadczeniu RPO.

Tymczasem ministerstwo sprawiedliwości, po przegłosowaniu nowelizacji ustawy, zakomunikowało szeroko wielki sukces, który podchwyciły media.

– Sejm przyjął nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich, zawierającej rozwiązania chroniące dzieci wprowadzone tzw. ustawą Kamilka. Celem nowelizacji jest przede wszystkim usunięcie wątpliwości interpretacyjnych, które pojawiały się w praktyce stosowania dotychczasowych przepisów, zwłaszcza tych dotyczących weryfikacji karalności osób zatrudnianych lub angażujących się w określoną w ustawie działalność z dziećmi – głosił komunikat MS.

- Jako organ konstytucyjny, który stoi na straży praw dziecka, apeluję o to, żeby ustawa nie była uchwalona w obecnym kształcie. Do wielu tragedii mogłoby nie dojść, gdyby kontakt z dziećmi miały osoby, które nie były wcześniej skazywane – mówiła w czwartek, 7 sierpnia, w Senacie rzecznik praw dziecka.

źr. wPolsce24

Polska

Wielki protest w Katowicach. „Donald Tusk, gdzie twój mózg”

opublikowano:
katowice protest
W Katowicach protest górników i hutników (Fot. wPolsce24)
Wielotysięczny marsz gwiazdy ulicami Katowic to krzyk rozpaczy pracowników polskiego przemysłu. – Nie chcemy powtórki sprzed 25 lat, kiedy tzw. transformacja doprowadziła do biedy na Śląsku, w tej chwili zagląda nam to w oczy – mówił szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” Dominik Kolorz.
Polska

Karol Nawrocki z ważną wizytą na Słowacji. Amerykański gaz popłynie przez Polskę do naszych sąsiadów!

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem Słowacji Peterm Pellegrinim. Spotkanie odbyło się w Bratysławie, gdzie Nawrocki przyleciał na zaproszenie władz Słowacji
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem Słowacji Peterm Pellegrinim (fot. wPolsce24)
Nie minęło jeszcze 100 dni odkąd prezydentem Polski jest Karol Nawrocki, a zdążył już odwiedzić przywódców dziesięciu państw. Ofensywę dyplomatyczną tym razem skierował na Słowację i to pierwsze państwo Grupy Wyszehradzkiej na jego trasie.
Polska

„Codziennie ponoszę konsekwencje hejtu i kłamstwa”. Poruszające wspomnienia byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości

opublikowano:
Urszula Dubejko podczas rozmowy o swoim zatrzymaniu i doświadczeniach z aresztu – emocjonalne świadectwo byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Nie mogę się bronić, choć chciałabym pokazać czarno na białym, że wiele zarzutów wobec mnie to absurd – powiedziała na antenie telewizji wPolsce24 Urszula Dubejko, oskarżona w śledztwie dotyczącym rzekomych nieprawidłowości w dysponowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości.
Polska

„Pokrzywdzeni zostali bez pomocy. W imię politycznej zemsty”. Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości ujawnia

opublikowano:
Karolina Święcicka w studiu telewizyjnym opowiada o skutkach śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości i braku pomocy dla ofiar przemocy.
– System, który działał, został zdemontowany – ocenia na antenie telewizji wPolsce24 działalność Funduszu Sprawiedliwości Karolina Święcicka, była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości. – Wszystko w imię zemsty politycznej. Tymczasem tysiące ludzi cierpią, bo nie mogą liczyć na wsparcie państwa – dodaje.
Polska

"Dzieje się zemsta Tuska". Zbigniew Ziobro komentuje próbę odebrania mu immunitetu

opublikowano:
Zbigniew Ziobro poinformował na konferencji prasowej w Budapeszcie, że w związku z atakami rządu Donalda Tuska na jego osobę, postanowił pozostać na Węgrzech. „Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy.
(fot. screen za wPolsce24)
- Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy. Donald Tusk ma powody do zemsty - mówił na konferencji prasowej w Budapeszcie Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości poinformował, że postanowił pozostać na Węgrzech w obliczu motywowanej politycznie zemsty.
Polska

Tylko w telewizji wPolsce24! Pierwszy wywiad ze Zbigniewem Ziobrą po zgodzie na jego aresztowanie

opublikowano:
ziobro szereda
Szymon Szereda rozmawia w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobrą (Fot. wPolsce24)
- To z mojego punktu widzenia dobra decyzja, dlatego, że wyszło na jaw, że jest to ustawka. Tusk już kilka dobrych dni temu powiedział, że będę aresztowany – stwierdził w rozmowie z Szymonem Szeredą na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Zbigniew Ziobro.