Polska

Spełniona obietnica rządu Tuska i wielka klapa. Wszyscy niezadowoleni

opublikowano:
mid-25331085.webp
Barbara Nowacka podczas konferencji prasowej dot. ogłoszenia nowych programów dotacyjnych (fot. PAP/Marcin Obara)
Rok po ograniczeniu zadawania prac domowych w podstawówkach, szefowa MEN Barbara Nowacka zbiera same cięgi. Niezadowoleni są rodzice, nauczyciele, dyrektorzy szkół i samorządowcy. A to była jedna ze sztandarowych obietnic rządu Donalda Tuska.

Od 1 kwietnia 2024 r. obowiązują przepisy ograniczające zadawanie prac domowych w podstawówkach. W klasach I-III szkół podstawowych nie zadaje się prac domowych, z wyjątkiem ćwiczeń usprawniających motorykę małą. W klasach IV-VIII prace domowe nie są obowiązkowe, a zamiast oceny uczeń ma otrzymać informację, co zrobił dobrze, a co wymaga poprawy.

Proszą o prace domowe

Po roku zmiany negatywnie ocenia Związek Nauczycielstwa Polskiego. - Trzeba wrócić do dyskusji o możliwości oceniania pracy domowej - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa ZNP Magdalena Kaszulanis. Jej zdaniem także nauczyciele krytycznie oceniają rozwiązania wprowadzone przez MEN pod wodzą Barbary Nowackiej.

- W ciągu tego roku obserwujemy też, że zmieniło się podejście wielu rodziców, którzy na początku entuzjastycznie podchodzili do tej zmiany. Po roku coraz częściej zdarza się, że podczas zebrań z nauczycielami proszą o prace domowe – powiedziała Magdalena Kaszulanis.

Także z sondy przeprowadzonej przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty dla "DGP" wynika, że aż 81,2 proc. ankietowanych dyrektorów szkół opowiada się za przywróceniem obowiązkowych prac domowych. Co więcej, 89,1 proc. respondentów uważa, że wprowadzenie nowych regulacji negatywnie wpłynęło na przygotowanie uczniów do zajęć. Z kolei 69,3 proc. badanych ocenia zmiany jako ograniczenie autonomii nauczycieli w doborze metod pracy dydaktycznej.

Ministerstwo Edukacji Narodowej odpiera zarzuty, twierdząc, że przepisy zostały źle zinterpretowane.

Uroczysta obietnica Tuska

Ograniczenie prac domowych Nowacka zapowiadała, obejmując urząd w grudniu 2023 r. Mówiła wówczas o "ulżeniu uczniom".

Na początku stycznia 2024 r. "nowe zasady" zapowiedział premier Donald Tusk. W opublikowanym na X nagraniu przypomniał wypowiedź ucznia, który mówił, że "to jest ogólnie problem polskich szkół, że są łamane prawa dziecka. Zadawanie na weekend, sprawdziany na poniedziałek". Tusk "uroczyście ogłosił" wówczas, że "tego problemu więcej nie będzie".

Pomysł negatywnie oceniali politycy opozycji. O tym, że "zakaz prac domowych może oznaczać szybki upadek polskiego szkolnictwa" mówił były minister edukacji Dariusz Piontkowski (PiS), a Krzysztof Bosak (Konfederacja) ocenił, że "zakaz prac domowych pogłębi lukę edukacyjnej między dziećmi z dobrych szkół a tymi z gorszych placówek".

źr. wPolsce24 za PAP/"DGP"

 

 

Polska

Polska więzi bohatera Ukrainy. Skandaliczna służalczość wobec Niemiec

opublikowano:
NS2.webp
Wołodymyr Z. zapewne myślał, że w takim kraju jak Polska jest bezpieczny. Okazało się, że co innego polityczne deklaracja, a co innego praktyka sądowa wymuszona przez interes niemiecki (Fot. X)
Ta decyzja musi budzić sprzeciw każdego, kto nie trzyma kciuków za Rosję i nie liczy na szybkie odnowienie jej gazowych interesów z Niemcami. Warszawski sąd postanowił aresztować Wołodymyra Z., Ukraińca podejrzewanego przez niemiecką prokuraturę o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2.
Polska

Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Telewizja wPolsce24 ujawniła, dlaczego sąd umorzył sprawę Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Nie milkną echa decyzji sądu o umorzeniu tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Mimo, że uzasadnienie budzącej potężne kontrowersje decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, jest wciąż utajnione, dziennikarz telewizji wPolsce24 Wojciech Biedroń ujawnił jego treść.
Polska

Zbigniew Ziobro: Ekipa Tuska chciała wywrócić demokratyczne wybory, ale powstrzymał ich Hołownia

opublikowano:
ziobro ok.webp
W czasie kampanii wyborczej władze miały dysponować jeszcze bardziej zaawansowanym systemem niż Pegasus, który wykorzystywała w czasie kampanii wyborczej do podsłuchiwania posłów, a nawet osób z otoczenia prezydenta Karola Nawrockiego – ujawnił w Porannej rozmowie Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Polska

Psychiatra potrzebny? Cała prawda o "babci Kasi" w kilkadziesiąt sekund. Zobacz i oceń sam

opublikowano:
Zrzut ekranu (64) 2025-10-02_15.23.30.webp
Babcia Kasia ma zostać zbadana przez psychiatrów. Czy to słuszna decyzja? (Fot. wPolsce24)
Sąd skierował znaną z licznych prowokacji i wulgarnych zachowań „Babcię Kasię” – Katarzynę Augustynek – na badania psychiatryczne.
Polska

Senat RP finansuje kontrowersyjną fundację Otwarty Dialog. Ogromne sumy i spotkania budzące grozę

opublikowano:
2059021_5.webp
(fot. wPolsce24)
W sieci zawrzało po wpisie Krzysztofa Stanowskiego, który przypomniał o współpracy Senatu RP z fundacją Otwarty Dialog. Według dostępnych danych, fundacja ta otrzymuje od Senatu wysokie dotacje przeznaczone na organizację promocyjnych spotkań, które wzbudzają mnóstwo kontrowersji.