Bójka na Dworcu Centralnym w Warszawie. Czarnoskóry mężczyzna bił drugiego do nieprzytomności. Znamy komunikat policji

Według komunikatu udostępnionego na portalu X przez Stołeczną Policję, obaj mężczyźni to obcokrajowcy, a żaden z nich nie chciał złożyć w tej sprawie zawiadomienia.
- Został zabezpieczony monitoring, który zarejestrował zajście. Zdarzenie miało miejsce wieczorem 21 czerwca br. Obydwaj mężczyźni to obcokrajowcy. Jeden z nich to kierowca przewozu osób „na aplikację” i to on pierwszy miał fizycznie zaatakować drugiego, a finalnie zostać pobitym. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że żaden z mężczyzn nie chciał złożyć w tej sprawie zawiadomienia - czytamy w komunikacie udostępnionym przez policję.
Choć zawiadomienia nie złożono, to klasyfikacja prawna zdarzenia nie wyklucza dalszego procedowania sprawy przez służby.
W zależności od stopnia obrażeń i skutków, jakie powstały w wyniku zajścia, zdarzenie może być uznane za wykroczenie z art. 217 KK lub przestępstwo z art. 157 KK (spowodowanie średniego lub lekkiego uszczerbku na zdrowiu) lub art. 156 KK (spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu).
Przypomnijmy, przestępstwo udziału w bójce lub pobiciu, opisane w art. 158 Kodeksu karnego, jest ścigane z urzędu, jeśli w jego wyniku doszło do narażenia na niebezpieczeństwo lub uszczerbku na zdrowiu. Powyższa sytuacja nie może być jednak interpretowana w ten sposób, bo to, w rozumieniu art. 158 kk, zakłada starcie co najmniej trzech osób, w którym każda z nich jednocześnie atakuje i broni się.
Nie jest to także pobicie, bo z takim mamy do czynienia wówczas, kiedy jedna strona atakuje, a druga broni się lub stara uniknąć starcia.
źr. wPolsce24