Imigranci protestują przed ratuszem. Domagają się, by władze dały im mieszkania

Jak donosi portal Le Journal du Dimanche, imigranci rozbili swoje obozowisko w środę wieczorem. Zrobili to za namową lewicowej organizacji pozarządowej Utopia 56. Przed budynkiem rozbito namioty, a część imigrantów rozłożyła na bruku materace.
Portal donosi, że w proteście bierze udział ok. 250 nielegalnych imigrantów. Ich żądanie jest proste. Domagają się, by władze zapewniły im zakwaterowanie. Dopóki państwo nie zapewni nam zakwaterowania, nie przeprowadzimy się – powiedział portalowi CNews imigrant z Wybrzeża Kości Słoniowej.
Nathan Lequeuq, koordynator paryskiego oddziału Utopii 56, powiedział agencji AFP, że ci imigranci są przerzucani z miejsca na miejsce. Zakwaterowujemy ich od kilku miesięcy. Tyle że tak naprawdę osiągnęliśmy kres naszych możliwości, a to nie jest nasza rola. To państwo i władze publiczne muszą wypełniać te funkcje – powiedział.
LJdD donosi, że w czwartek rano organy ścigania ewakuowały około setki namiotów. Protest opuścili głównie młodzi ludzie, którzy starają się o azyl we Francji, i osoby uzależnione od narkotyków. Wcześniej paryski ratusz dostarczył im worki na śmieci, w które mogli spakować swoje rzeczy.
źr. wPolsce24 za LJdD