Magazyn

Magazyn

W Czechach dużo wyższe zapomogi dla powodzian niż w Polsce

author

Zespół wPolsce24.tv

Telewizja informacyjno-publicystyczna

  • 18 września 2024
  • Czas: sek

Premier Czech Petr Fiala ma w czwartek wziąć udział w spotkaniu organizowanym przez Donalda Tuska we Wrocławiu z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, która ma się naocznie przekonać, że kraje dotknięte powodzią pilnie potrzebują pomocy finansowej Unii Europejskiej. Póki co kraje starają się kierować pomoc do poszkodowanych samodzielnie. W Polsce szybka bezzwrotna pomoc wynosi 10 tysięcy złotych. A jak jest w Czechach?

Petr Fiala udzielił wywiadu czeskim mediom iDNES.cz i Mlada Fronta Dnes. Odniósł się w nim do sytuacji budżetowej i tego jak bardzo wpłynie na budżet czeskiego państwa konieczność odbudowy infrastruktury po powodzi. Fiala przyznał, że choć pojawiają się nawet pomysły o wprowadzeniu na ten cel specjalnego podatku „powodziowego”, to jednak rząd będzie w pierwszej kolejności szukał innych rozwiązań.

Ratowaliśmy życie i podstawowe aktywa, teraz jesteśmy na etapie, w którym staramy się zapewnić ludziom podstawowe produkty niezbędne do życia, takie jak łączność, prąd, woda, komunikacja i tak dalej. I teraz nadejdzie etap, kiedy ocenimy szkody i na tej podstawie będziemy mogli uwolnić środki. Można już skorzystać z natychmiastowej pomocy finansowej do kwoty 73 tys. koron. Osoby, które straciły wszystko, mogą uzyskać tę pomoc od razu. Urzędy pracy są na to gotowe. Do tego mówimy o znacznie większych sumach, które będą związane z odbudową infrastruktury na dotkniętym obszarze. Nie czekamy na nic - powiedział Fiala.

W przeliczeniu po kursie 0,17 zł za jedną koronę wsparcie rzędu 73 tys. koron daje ponad 12 400 zł szybkiej pomocy. Jak widać nawet tutaj Czesi lepiej zadbali o swoich obywateli niż ma to miejsce w Polsce.

Źródło:Lidovky,cz

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych

Najczęściej oglądane

Quantcast