Giertych nie odpuszcza! Takie pismo otrzymał od niego marszałek Sejmu

Były lider LPR od dwóch miesięcy pozostaje na czołówkach mediów za sprawą swojej akcji, w której głosi tezy o rzekomym sfałszowaniu wyborów prezydenckich przez opozycyjny obóz Prawa i Sprawiedliwości. Giertych twierdzi, że 1 czerwca doszło do masowych nieprawidłowości w tysiącach komisji wyborczych. Z czasem do jego narracji zaczęli dołączać inni politycy Platformy Obywatelskiej – w tym sam Donald Tusk. Celem tej kampanii było unieważnienie wyborów prezydenckich lub przynajmniej zablokowanie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego.
Protesty Giertycha nie przyniosły skutku. Marszałek Sejmu zwołał posiedzenie Zgromadzenia Narodowego na 6 sierpnia, co spotkało się z ostrą krytyką ze strony Giertycha. Mimo że zaprzysiężenie Nawrockiego ostatecznie się odbyło, poseł KO nie złożył broni – co udowodnił najnowszym wpisem w mediach społecznościowych.
W opublikowanej wiadomości Giertych poinformował, że przekazał Szymonowi Hołowni załącznik do protokołu z posiedzenia połączonych izb Sejmu i Senatu. Na wstępie przypomniał, że to on stoi za tysiącami protestów wyborczych złożonych po II turze głosowania . Chodzi o słynne już „giertychówki”, które masowo były odrzucane przez Sąd Najwyższy z powodu błędów formalnych (najczęściej niewłaściwego numeru PESEL).
W dalszej części pisma Giertych stwierdził, że przyjęcie przysięgi od Karola Nawrockiego stanowi „złamanie Konstytucji” i nie ma jego poparcia. Jego zdaniem proces wyborczy nie został zakończony, ponieważ Sąd Najwyższy nie rozpoznał „dziesiątek tysięcy protestów”, a także nie wydał orzeczenia stwierdzającego ważność elekcji.
Argumenty te, według Giertycha, potwierdza także stanowisko PKW, która przekazała sędziom SN ocenę, czy potencjalne fałszerstwa mogły wpłynąć na wynik wyborów.
Przypomnijmy, iż podczas dzisiejszego posiedzenia Zgromadzenia Narodowego poseł Koalicji Obywatelskiej opuścił salę sejmową tuż po odśpiewaniu hymnu. Następnie zamieścił w sieci kilka wpisów, w których podważał legalność powołania Karola Nawrockiego na stanowisko głowy państwa.
źr.wPolsce24 za X/Roman Giertych