Świat

Zoo pochwaliło się nową zebrą. Internauci odkryli szokującą prawdę

opublikowano:
zebra-3758310_1280.webp
Liczyli, że nowe zwierzę przyciągnie zwiedzających (fot. ilustracyjna Pixabay)
Internauci zauważyli, że zebra z jednego z ogrodów zoologicznych w Chinach wygląda dość niecodziennie. Okazało się, że to nie była wcale zebra.

Jak donosi państwowy portal Global Times, ogród zoologiczny w mieście Zibo w wschodniej prowincji Shandong pochwalił się w mediach społecznościowych, że w ich ogrodzie zamieszkała zebra. Nagranie błyskawicznie zdobyło ogromną popularność w chińskich mediach społecznościowych.

Nie wyglądała jak zebra

Powodem tej popularności było jednak to, że wielu internautów zwróciło uwagę na dziwny wygląd tego zwierzęcia. Uwagę zwróciły szczególnie jego pasy, które były zaskakująco proste i równe. Internauci doszli w końcu do wniosku, że zwierzę na tym nagraniu to nie jest jednak zebra – a pomalowany na biało-czarno osioł. 

Media społecznościowe

Pracownik tego ogrodu potwierdził w rozmowie z portalem, że faktycznie tak było. Dodał jednak, że był to jedynie sposób na promocję ich ogrodu i żart ze strony jego właściciela. Dodał, że tabliczka przy wybiegu jasno stwierdza, że to nie jest prawdziwa zebra. Mimo tego wielu Chińczyków uważa, że doszło do oszustwa, bo ktoś mógłby odwiedzić to zoo w przekonaniu, że zobaczy tam zebrę. ZOO dodało, że użyte przez nich farby nie były toksyczne. 

To nie był pierwszy taki przypadek

Co ciekawe, to nie jest pierwszy taki przypadek. W 2018 osły przemalowało zoo w Kairze. Jego właściciel początkowo twierdził, że to nieprawda, ale w końcu przyznał się do mistyfikacji. To samo zrobiło w 2009 roku zoo w Gazie – twierdzili później, że nie mogli sprowadzić prawdziwych zebr z powodu izraelskiej blokady.

W zeszłym roku wyszło też na jaw, że rzekome pandy z zoo w Shanwei były w rzeczywistości pomalowanymi psami rasy chow chow. Mistyfikacja była tak dobra, że prawda wyszła na jaw dopiero, gdy jeden z odwiedzających nagrał telefonem, jak rzekoma panda szczeka na gości. Pracownik zoo w Zibo powiedział Global Times, że to właśnie ten incydent zainspirował ich do pomalowania osła. Dodał jednak, że mimo popularności nagrań w internecie, liczba odwiedzających nie wzrosła. 

źr. wPolsce24 za Global Times 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.