Zamach na słynnego lewicowego polityka. Napastnik chciał go spalić razem z rodziną

Shapiro jest gubernatorem Pensylwanii od 2023 roku, wcześniej przez wiele lat był jej prokuratorem generalnym. Jest uznawany za jednego z najbardziej wpływowych polityków Partii Demokratycznej. Podczas poprzednich wyborów spekulowano, że Kamala Harris powierzy mu stanowisko wiceprezydenta. Jest uznawany za jednego z faworytów do reprezentowania Demokratów w następnych wyborach.
Obudziła go policja
W sobotę Shapiro nocował z żoną i córkami w swojej oficjalnej posiadłości w mieście Harrisburg. Towarzyszyła im zaprzyjaźniona rodzina, z którą wcześniej świętowali pierwszy dzień święta Paschy. Ok. drugiej w nocy obudziło ich walenie do drzwi. Policjanci chcieli go ewakuować, bo ktoś podpalił jego posiadłość. Udało się w porę, nikt nie odniósł obrażeń.
Policja poinformowała, że 38-letni Cody Balmer przeskoczył przez płot posiadłości gubernatora. Następnie wdarł się do środka budynku, gdzie wywołał pożar przy pomocy „domowej roboty urządzenia zapalającego”, a potem uciekł z miejsca zbrodni. Aresztowano go kilka godzin później. Pożar udało się opanować, ale budynek został mocno uszkodzony.
Nieznane motywy sprawcy
Motywy sprawcy na razie są nieznane. Policja ujawniła jedynie, że Shapiro nie był przypadkową ofiarą. Prokuratura ujawniła też, że oprócz zarzutów próby morderstwa, napaści i podpalenia, mężczyzna usłyszy też zarzut terroryzmu. Niewykluczone są także zarzuty federalne. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja stanowa, której pomaga FBI.
Sam gubernator nie wyklucza, że sprawcą mogły kierować motywy antysemickie – polityk otwarcie mówi, że jest praktykującym Żydem.
Media ujawniły, że Balmer miał wcześniejsze konflikty z prawem. W 2016 roku został oskarżony o fałszerstwo i kradzież przy pomocy oszustwa, przyznał się do winy. W 2023 roku oskarżono go o napaść. W tej sprawie miał się za kilka dni stawić do sądu na przesłuchanie.
Shapiro zapowiedział, że ten atak nie skłoni go do zaprzestania aktywności politycznej. Dodał, że jest wdzięczny policji za to, że uratowała życie jego rodziny i ma do niej pełne zaufanie. Policja stanowa poinformowała, że celem ich śledztwa jest także zapewnienie, by do podobnego incydentu nie doszło w przyszłości.
źr. wPolsce24 za CNN