Wstrząsający wstępny bilans katastrofy. 7 wieżowców stanęło w ogniu, setki zabitych i rannych. Rząd ogłosił żałobę

Tragiczny pożar wieżowców w Hongkongu. Liczba ofiar wzrosła do 146, trwa trzydniowa żałoba. Poprzednie dane mówiły o 128 zabitych..
Ogień objął siedem z ośmiu wieżowców
Pożar wybuchł na parterze jednego z ośmiu budynków kompleksu mieszkaniowego, który był w trakcie remontu. Ogień błyskawicznie rozprzestrzenił się na siedem z ośmiu 31-piętrowych wieżowców. Gaszenie trwało niemal dwie doby i wymagało mobilizacji ogromnych sił – w akcji brało udział ponad 2300 strażaków, 391 wozów strażackich i 188 karetek.
W czasie działań ratowniczych zginął jeden strażak, a 12 zostało rannych.
Systemy przeciwpożarowe nie zadziałały
Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do poważnych zaniedbań. Systemy przeciwpożarowe miały nie zadziałać prawidłowo, co znacząco utrudniło ewakuację. Śledczy podają również, że szybkie rozprzestrzenienie się ognia mogły spowodować łatwopalne materiały używane podczas remontu, na które mieszkańcy wcześniej mieli zwracać uwagę.
Dokładne przeszukanie wszystkich budynków może potrwać od trzech do czterech tygodni, dlatego służby zastrzegają, że liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć.
Trzy osoby zatrzymane
W związku ze sprawą policja zatrzymała trzech mężczyzn – dwóch dyrektorów oraz konsultanta firmy budowlanej odpowiedzialnej za prace renowacyjne. Postawiono im zarzuty związane z możliwym zaniedbaniem obowiązków, które mogło doprowadzić do tragedii.
Najtragiczniejszy pożar w historii Hongkongu
Lokalne władze podkreślają, że to najtragiczniejszy pożar w historii miasta. Tragedia wywołała poruszenie społeczne, a rodziny ofiar domagają się pełnego, transparentnego śledztwa oraz wyciągnięcia konsekwencji wobec odpowiedzialnych za zaniedbania.
źr. wPolsce24 za CNN











