Świat

Wiceprezydent zleciła zabójstwo prezydenta. Polityk szykuje się na wypadek zamachu

opublikowano:
ammunition-2004236_1280.webp
Zdjęcie ilustracyjne / pixabay
Wiceprezydent Filipin Sara Duterte zleciła zabójstwo prezydenta kraju Ferdinanda Marcosa Jr. O tym fakcie polityk poinformowała podczas sobotniej konferencji prasowej i podkreśliła, że zlecenie ma zostać zrealizowane, jeśli ona sama zginie. Biuro głowy państwa natychmiast zareagowało na groźby.

Na Filipinach obywatele wybierają nie tylko głowę państwa, ale również wiceprezydenta. W wyniku wyborów w 2022 roku najwyższy urząd w kraju objął Ferdinand Marcos Jr., a jego zastępcą została Sara Duterte. Od tego czasu byli politycznymi partnerami, ale ich sojusz dobiegł końca w tym roku. Poróżniły ich m.in. różnice polityczne głównie w aspekcie relacji międzynarodowych oraz kwestii wojny z narkotykami.

Groźba zamachu na prezydenta

W sobotę na konferencji prasowej Sara Duterte oświadczyła, że zleciła zabójstwo prezydenta, jego żony oraz przewodniczącego Izby Reprezentantów.

- Rozmawiałam z osobą, której powiedziałam, że jeśli sama zginę, to ma zabić prezydenta Marcosa, Lizę Aranetę (pierwszą damę - red.) oraz Martina Romualdeza (przewodniczącego Izby Reprezentantów - red.). To nie żart. Powiedziałam mu: nie przestawaj, dopóki ich nie zabijesz. On odpowiedział: dobrze – mówiła.

Podkreślała, że jej kraj „zmierza do piekła”, ponieważ jest prowadzony „przez osobę, która nie wie, jak być prezydentem i jest kłamcą”.

Służby postawione na nogi

Do sprawy odniósł się doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Eduardo Ano. Zapewnił, że rząd poważnie traktuje wszystkie zagrożenia wobec prezydenta. Zapewnił, że rząd będzie współpracował z organami ścigania, aby zbadać zagrożenie.

- Wszelkie zagrożenia wobec życia prezydenta będą weryfikowane i traktowane jako kwestia bezpieczeństwa narodowego – podkreślił Ano.

Ochrona prezydenta Filipin poinformowała o zaostrzeniu protokołów ochronnych. Z kolei szef policji narodowej zapowiedział wszczęcie dochodzenia w sprawie gróźb kierowanych przez Duterte.

źr. wPolsce24 za CBS News

Świat

Co powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski po starcie misji

opublikowano:
mid-25625084 ok.webp
W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich - powiedział z pokładu kapsuły Dragon polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Świat

Polak już w kosmosie. Misja wystartowała

opublikowano:
mid-25625087 ok.webp
Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon (fot. PAP/Leszek Szymański)
Punktualnie o 8.31 wystartowała misja kosmiczna Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start odbył z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.
Świat

Prezydent Duda żegna się z Kijowem. Dostał ważne odznaczenie

opublikowano:
mid-25628186 ok.webp
Polska cały czas starała się wspierać Ukrainę - mówił w Kijowie prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Polski gość został uhonorowany jednym z najważniejszych ukraińskich odznaczeń - Orderem Wolności.
Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.