Czarna owca rodziny królewskiej. Gwałty, przemoc, narkotyki. Czy trafi za kratki?

Marius Berg Hoiby zarejestrował na swoim telefonie zdarzenia, które według śledczych dowodzą, że dopuścił się co najmniej dwóch gwałtów lub wymuszenia innych czynności seksualnych. Policja twierdzi, że podejrzany starał się usunąć obciążające go materiały z chmury i telefonu. Przestępstwa, o które jest podejrzewany, są zagrożone karą do 10 lat więzienia.

Szok w rodzinie

Trudno się więc dziwić, że tą sprawą żyją wszystkie norweskie media. 27-letni Marius Borg Hoiby, syn księżnej Mette-Marit, został aresztowany w poniedziałek, 18 listopada. Marius nie jest co prawda rodzonym synem księcia Haakona i w związku z tym nie przysługuje mu tytuł książęcy, jednak sprawa wstrząsnęła całą norweską rodziną królewską.

Tym bardziej, że młody człowiek trafia na pierwsze strony gazet nie pierwszy raz. W sierpniu został aresztowany za przemoc wobec byłej partnerki. We wrześniu został ponownie zatrzymany za naruszenie zakazu zbliżania się do ofiary.

Na domiar złego na policję zgłosiły się kolejne kobiety, z którymi Marius Berg Hoiby miał utrzymywać relacje i oskarżyły go o przemoc i agresywne zachowania. 

Choroby i uzależnienia

Berg Hoiby przeprosił za swoje zachowanie. Tłumaczył się, że ma poważne problemy z narkotykami i alkoholem.

„Cierpię na kilka schorzeń psychicznych, co oznacza, że ​​przez całe moje dzieciństwo i dorosłe życie miałem - i nadal mam - trudności. Od dawna zmagam się z uzależnieniami, z powodu których w przeszłości się leczyłem. Teraz wrócę na leczenie i chcę to potraktować bardzo poważnie" – napisał w oświadczeniu.

Na tym nie koniec. Magazyn "Se og Hor" informował, że u Mariusa, mieszkającego w rezydencji następcy tronu, księcia Haakona, bywali ludzie z półświatka. I to właśnie jego goście maczali palce w tajemniczej sprawie zniknięcia zastawy stołowej i cennych elementów wyposażenia.

Nieślubny syn

Marius Berg Hoiby jest owocem krótkotrwałego romansu Mette-Marit Tjessem Høiby z niejakim Mortenem Borgiem, skazanym za przestępstwa narkotykowe. Było to w czasach zanim księżna poznała swego obecnego męża i prowadziła dość burzliwe życie.

Przed ślubem Mette-Marit musiała się publicznie za to pokajać i potępić zażywanie narkotyków. Marius Borg Høiby miał 4 lata, gdy jego matka wyszła za następcę norweskiego tronu i została księżną. Odtąd chłopiec wychowywał się w rodzinie królewskiej razem z młodszym rodzeństwem, dziećmi Haakona i Mette-Marit: księżniczką Ingrid Alexandrą i księciem Sverre Magnusem.

źr. wPolsce24 za bfmtv/PAP