Świat

Trump: Putin nie chce całej Ukrainy, chce szybko skończyć walki

opublikowano:
mid-epa11895479.webp
Trump twierdzi, że Putin chce szybkiego zakończenia walk (fot. PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN POOL, zdjęcie poglądowe)
Putin nie chce zająć całej Ukrainy, chce skończyć walki i to szybko - powiedział w niedzielę prezydent USA Donald Trump, powołując się na swoją rozmowę z rosyjskim prezydentem. Prezydent stwierdził też, że nie wierzy, by Rosja chciała zaatakować NATO.

Trump komentował starania jego administracji o zakończenie wojny w Ukrainie. Pytany o to, czy Władimir Putin jego zdaniem chce zajęcia całej Ukrainy, prezydent USA zaprzeczył, twierdząc, że Putin chce tylko zakończenia konfliktu. Jak dodał, doszedł do tego wniosku na podstawie rozmowy z rosyjskim przywódcą.

- O to właśnie go pytałem, bo gdyby miał iść dalej, byłby to dla nas duży problem. I to by mi sprawiło duży problem, ponieważ po prostu nie możemy do tego dopuścić. Myślę, że on chce to zakończyć. I oni chcą to szybko zakończyć, obaj. Zełenski też - mówił Trump. 

Chwilę wcześniej zaznaczył, że Rosja ma "wielką machinę" i pokonała już wcześniej Hitlera i Napoleona, co pokazuje że umie walczyć. Zaznaczył jednak, że Putin jego zdaniem chce końca walk.

Prezydent ocenił również, że "ani trochę" nie wierzy w ostrzeżenia ukraińskiego prezydenta o tym, że Putin chce w przyszłości zaatakować NATO.

Mówiąc o spodziewanych w nadchodzących dniach rozmowach amerykańskich urzędników z Rosjanami w Arabii Saudyjskiej, Trump zapewnił, że Ukraina będzie brała udział w negocjacjach pokojowych. Stwierdził również, że możliwe jest, by "już wkrótce" on sam spotkał się z Putinem w Rijadzie.

Trump skomentował też możliwą wojnę handlową między USA i Unią Europejską. Pytany o zapowiedzi unijnego odwetu na planowane cła USA na towary z UE, Trump stwierdził, że to "nie ma znaczenia", bo Europa w ten sposób krzywdziłaby samą siebie.

- To nie ma znaczenia. Będziemy mieli cła wzajemne. Cokolwiek oni naliczają, my będziemy naliczać - zaznaczył.

źr. wPolsce24 za PAP (Oskar Górzyński)

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.