Świat

Wielka Brytania gotowa do wysłania wojsk na Ukrainę?

opublikowano:
mid-25214323.webp
Ukraina boryka się m.in. z problemem wielkiego zaminowania terenów (fot. PAP/Mykola Kalyeniak)
Keir Starmer oświadczył w poniedziałek w "Daily Telegraph", że jest „gotowy i chętny” do wysłania brytyjskich wojsk na Ukrainę, aby pomóc zagwarantować jej bezpieczeństwo w ramach porozumienia pokojowego.

Wielka Brytania jest gotowa przyczynić się do gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, „wysyłając własne wojska na miejsce, jeśli będzie to konieczne”, przekazuje Keir Starmer.

„Nie mówię tego lekko” — stwierdził. „Bardzo głęboko odczuwam odpowiedzialność, która wiąże się z potencjalnym narażeniem brytyjskich żołnierzy i żołnierek na niebezpieczeństwo”, dodał.

Premier Wielkiej Brytanii przed nadzwyczajnym szczytem w Paryżu stwierdził, że zapewnienie trwałego pokoju na Ukrainie jest „niezbędne, jeśli chcemy powstrzymać Putina przed dalszą agresją w przyszłości”.

Starmer potwierdził, że droga Ukrainy do członkostwa w NATO jest „nieodwracalna”, a kraje europejskie „muszą zwiększyć wydatki na obronę i odegrać większą rolę” w sojuszu.

Premier W. Brytanii jest przekonany, że „pokój nie może przyjść za wszelką cenę” i „Ukraina musi zasiąść do stołu w tych negocjacjach, ponieważ cokolwiek innego oznaczałoby zaakceptowanie stanowiska Putina, że Ukraina nie jest prawdziwym narodem”.

Wojska brytyjskie mogłyby zostać rozmieszczone obok żołnierzy z innych krajów europejskich wzdłuż granicy między terytorium kontrolowanym przez Ukrainę a terytorium kontrolowanym przez Rosję, dodaje "Daily Telegraph".

Oświadczenie premiera nastąpiło po tym, jak były szef armii, Lord Dannatt, powiedział BBC, że wojsko brytyjskie jest „tak wyczerpane”, że nie będzie mogło prowadzić żadnej przyszłej misji pokojowej na Ukrainie.

Lord Dannatt, który był szefem armii w latach 2006–2009, powiedział BBC, że do misji pokojowej na Ukrainie potrzebnych będzie do 100 tys. żołnierzy, w tym około 40 tys. z Wielkiej Brytanii, a „ my po prostu nie dysponujemy taką liczbą”, dodał.

źr. wPolsce24 za PAP

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.