Świat

Trump doprowadził do uwolnienia kolejnego Amerykanina. Aresztowany w Rosji nauczyciel wrócił do domu

opublikowano:
mid-epa11889590_2.webp
Rosjanie skazali go za posiadanie przepisanej przez lekarza medycznej marihuany (fot. PAP/EPA/DANIEL HEUER / POOL)
Nauczyciel Marc Fogel wrócił we wtorek do USA. Spędził ponad trzy lata w rosyjskiej kolonii karnej.

Pochodzący z Pensylwanii Fogel był nauczycielem historii. W 2012 roku zaczął pracę w Szkole Angloamerykańskiej w Moskwie. W sierpniu 2021 roku przyleciał do Rosji po wizycie w domu. Został zatrzymany na lotnisku Szeremietiewo, bo straż graniczna znalazła w jego bagażu marihuanę. Tłumaczył, że to lek na chroniczny ból, przepisany mu przez amerykańskiego lekarza, ale nic to nie dało.

W czerwcu 2022 roku sąd uznał go za winnego handlu narkotykami i skazał na 14 lat kolonii karnej. 

Powrót do domu

W maju 2022 roku Departament Stanu USA uznał koszykarkę Brittney Griner za niesłusznie aresztowaną. Ona także została złapana na lotnisku z marihuaną. Mimo tego, że sprawa Fogla była bardzo podobna do sprawy sportsmenki, on nie został uznany za niesłusznie aresztowanego.

W sierpniu grupa senatorów z obu partii zaczęła za tym lobbować w Białym Domu. I choć powstała petycja, którą podpisało blisko 22,5 tys. osób, Fogel nie został zwolniony w ramach zeszłorocznej wymiany więźniów. Dopiero 1 sierpnia doradca poprzedniego prezydenta Joe Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan przyznał w końcu, że Rosjanie skazali nauczyciela niesłusznie.

Teraz wrócił do domu. Jego samolot wylądował we wtorek wieczorem. Na zdjęciach widać, że wysiadał z niego z szerokim uśmiechem i wzniesioną w górę pięścią, owinięty w amerykańską flagę. Marc Fogel wrócił!!! - napisano na oficjalnym koncie Białego Domu na X.com – Obietnice złożone, obietnice dotrzymane!!!

"To Trump jest bohaterem"

Po powrocie do kraju Fogel spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem. Nie ukrywał, że jest mu wdzięczny za uwolnienie. Chcę, żebyście wiedzieli, że nie jestem w tym w ogóle bohaterem. To prezydent Trump jest bohaterem. Ci ludzie, którzy przyszli ze służby dyplomatycznej są bohaterami. Senatorzy i kongresmeni, którzy przyjęli ustawę o mnie – sprowadzili mnie do domu – są bohaterami – powiedział mediom. Dodał, że jest teraz najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi.

Doradca Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz powiedział, że Biały Dom i Kreml wynegocjowały wymianę, by Fogel mógł wrócić do domu. Nie ujawnił jednak, co Rosja dostała w zamian. Zapytany o to Trump stwierdził jedynie, że nie dostała wiele.

Wcześniej Amerykanie byli zwalniani z rosyjskich więzień w zamian za zwalnianie Rosjan odsiadujących wyroki w USA. Walz dodał, że jego zwolnienie było aktem dobrej woli Rosji i pokazuje, że wszystko idzie w dobrym kierunku, by skończyć brutalną wojnę na Ukrainie. Dodał też, że Trump będzie walczył nadal o to, by wszyscy niesłusznie aresztowani Amerykanie mogli wrócić do domów.

Równocześnie specjalny wysłannik ds. zakładników Adam Boehler i sekretarz stanu Marco Rubio poinformowali na antenie CNN, że już dziś do USA wróci z Rosji kolejny Amerykanin. Nie ujawnili jednak jego tożsamości. 

źr. wPolsce24 za Fox News

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.