Polska

Co o Nawrockim piszą Rosjanie i Ukraińcy? Zaskakująco zgodnie

opublikowano:
mid-24b25228
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, kandydat Komitetu Obywatelskiego w wyborach prezydenckich, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość (fot. PAP/Piotr Polak)
Zarówno rosyjskie, jak i ukraińskie media przypominają wypowiedzi prezesa IPN o akcji "Wisła" i ludobójstwie na Wołyniu. Dodają tez, że kandydat na prezydenta RP zasłynął "burzeniem radzieckich pomników".

Obywatelski kandydat popierany przez PiS

Start Karola Nawrockiego, aktualnego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i byłego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, ogłoszono w niedzielę w Krakowie. Oficjalnie - to kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość - taką formułę przyjęto przy prezentacji. 

Politycy PiS mówią, że Nawrocki jest kandydatem bezpartyjnym, obywatelskim, popieranym przez ich ugrupowanie. Także prezes IPN podkreślał, że startuje jako kandydat obywatelski.

- Poparcie Zjednoczonej Prawicy i Prawa i Sprawiedliwości jest dla mnie wielkim zaszczytem, ale w żadnym wypadku nie zamykam się na poparcie innych środowisk. W ciągu ostatnich 24 godzin zauważyłem, że wiele środowisk niezwiązanych z żadną partią polityczną jest gotowych poprzeć kandydata obywatelskiego - mówił.

Nawiązując do Obywatelskiego Komitetu Poparcia jego kandydatury podkreślił także znaczenie poparcia udzielonego mu przez ponad 150 naukowców oraz przedstawicieli życia publicznego.

- To wielkie poruszenie, które obserwuję po wczorajszym dniu, pokazuje, że Polska dojrzała do tego, aby mieć prezydenta bezpartyjnego – mówił Nawrocki.

Nieprzejednany w ocenie akcji Wisła i ludobójstwa na Wołyniu

Wybór zauważyły ukraińskie media i rosyjskie portale propagandowe. Portal espresso.tv przypomina, że prezes IPN nieszczególnie dobrze dogadywał się ze Związkiem Ukraińców w Polsce, a główne punkty sporne dotyczyły oceny akcji "Wisła":

- Przedstawiciele mniejszości ukraińskiej w Polsce chcieliby, aby akcja prowadzona przez rząd PRL oficjalnie określana była mianem zbrodni przeciwko ludzkości. Z taką interpretacją nie zgadza się Karol Nawrocki, który podkreśla, że "nie doszło do umyślnego popełnienia działań, mających określony zamiar, prowadzących do wyniszczenia całości lub części grupy narodowej" - czytamy na portalu Polsat News, który podsumowuje to, co o Nawrockim piszą media za wschodnią granicą RP.

Dodawano także, że szef IPN uważa zbrodnię wołyńską za ludobójstwo. Podobnie komentowano i opisywano Nawrockiego na rosyjskim portalu easydaily.com, gdzie dopatrywano się w polskiej trosce o ofiary zbrodni na Wołyniu... ataku na władze w Kijowie:

- Kandydat PiS Nawrocki jest zwolennikiem twardej linii wobec banderowskiego Kijowa według formuły 'zapłać i pokutuj' za ludobójstwo Polaków. Niedawno stał się obiektem krytyki w Kijowie, gdy nazwał zachodnie tereny współczesnej Ukrainy 'Małopolską Wschodnią - cytuje PolsatNews.pl.  

Jednocześnie rosyjskie propagandowe portale nie ukrywają, że Nawrocki ma na sumieniu "niszczenie sowieckich pomników w Polsce", co sprawia, że uznano go za... rusofoba.

wPolsce24 za Polsat News/Espresso/Easydaily

 

Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.
Polska

Prezydent Nawrocki ma pomysł na polskie porty. „Tak dla ambitnej Polski!”

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej prezentuje projekt ustawy o rozwoju polskich portów morskich, podkreślając znaczenie inwestycji w Świnoujściu, Gdyni, Gdańsku i Szczecinie dla bezpieczeństwa i gospodarki kraju.
PAP/Marcin Gadomski
Prezydent Karol Nawrocki podpisał w Gdyni inicjatywę ustawodawczą „Tak dla polskich portów”. Projekt ustawy zobowiązuje rząd do szeregu inwestycji, których celem ma być zabezpieczenia interesów gospodarczych i strategicznych Polski.
Polska

Gdzie ucieknie Donald Tusk, gdy PiS przejmie władzę? Premier odpowiedział, to trzeba zobaczyć!

opublikowano:
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „WojewódzkiKędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Oficjalnie żartuje z zarzutów o proniemieckość, po czym spokojnie realizuję agendę korzystną dla Niemiec, kosztem Polski (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „Wojewódzki&Kędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, a więc znanych akolitów Platformy Obywatelskiej. Mimo iż były to raczej cieplarniane okoliczności dla szefa rządu, nie zabrakło, jak to u Wojewódzkiego, prowokacyjnych pytań.
Polska

Tusk: ja nie wygrałem wyborów! Tłumaczenie szefa PO o braku realizacji obietnic przejdzie do historii

opublikowano:
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic.
Wygląda na to, że Tusk postanowił zagrać na nosie swoim wyborcom (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic. Pobłądził w logice? Nie, bo swoją tezę powtórzył dwa dni później!