Świat

Tragedia w Nowym Jorku. Szkolny żaglowiec zderzył się z Mostem Brooklyńskim

opublikowano:
mid-epa12111535.webp
(fot. PAP/EPA/PORTER BINKS)
Kurtuazyjna wizyta żaglowca szkolnego meksykańskiej marynarki wojennej w Nowym Jorku zakończyła się tragedią. Zderzył się z Mostem Brooklyńskim.

Cuauhtémoc to żaglowiec szkolny meksykańskiej marynarki wojennej. Zbudowano go w Hiszpanii jako jedną z czterech bliźniaczych jednostek. Należy do Heroica Escuela Naval Militar, jedynej uczelni meksykańskiej marynarki, i stacjonuje w Acapulco. Pierwszy rejs, z Hiszpanii do Meksyku, odbył w 1982 roku.

Zderzył się z mostem

Co jakiś czas żaglowiec wyrusza w rejs szkolny, który dla biorących w nim udział kadetów jest ukoronowaniem studiów na tej akademii. Zwykle trwają pół roku, ale obecny miał być dłuższy. Planowano, że potrwa aż 254 dni. W jego trakcie okręt miał odwiedzić 22 porty z kurtuazyjnymi wizytami. Nowy Jork był dopiero trzecim przystankiem. Na jego pokładzie było 277 marynarzy, w większości kadetów.

W sobotę wieczorem żaglowiec opuścił port, by popłynąć na Islandię. Wielu Nowojorczyków wyszło na ulice, by go pożegnać. Na razie nie jest do końca jasne, co zaszło, ale nieoficjalnie mówi się, że okręt, płynąc przy pomocy śruby napędowej, stracił moc z powodu problemów technicznych. Następnie prąd rzeki East River zaczął pchać go tyłem w stronę Mostu Brooklyńskiego. 

Były ofiary śmiertelne 

W miejscu, w które uderzył, przęsło mostu znajduje się ok. 41 metrów nad wodą, podczas gdy wysokość jego masztów wynosiła niemal 45 metrów. Uderzenie odłamało ich górne części. Na licznych nagraniach wykonanych przez świadków tego incydentu widać, że część marynarzy stała na rejach. Część z nich po uderzeniu zawisła na linach.

Meksykańska marynarka poinformowała wczoraj wieczorem, że na skutek tej katastrofy obrażenia odniosły 22 osoby, z czego 19 wymagało pomocy lekarskiej. Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams ujawnił w niedzielę rano, że dwie z nich zmarły. Most został uszkodzony w nieznacznym stopniu i po inspekcji wznowiono na nim ruch.

źr. wPolsce24 za NYPost

Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.