Świat

Amerykanie nie zatankują okrętów w Norwegii? Jest reakcja rządu

opublikowano:
Abraham-Lincoln-battlegroup.webp
Norweska firma ogłosiła, że nie sprzeda paliwa US Navy (fot. PH2 Gabriel Wilson\Wikipedia)
Norweska firma ogłosiła po spotkaniu Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim, że nie będzie sprzedawała paliwa amerykańskim okrętom.

Jak informowaliśmy wcześniej, w piątek Zełenski odwiedził Trumpa w Białym Domu. Celem jego wizyty było podpisanie umowy o wydobyciu ukraińskich surowców naturalnych. W trakcie spotkania doszło jednak do ostrej kłótni. Ostatecznie umowy nie podpisano, a ukraińska delegacja opuściła Biały Dom przed końcową konferencją.

Ostre oświadczenie 

Na ten incydent zareagowała norweska firma Haltbakk Bunkers. To prywatna firma, która świadczy usługi bunkrowania – czyli uzupełniania paliwa – statkom i okrętom, które pływają po norweskich wodach.

W ostrym oświadczeniu napisali, że kłótnia w Białym Domu była największym g**nem, jakie pokazano w telewizji na żywo. Pochwalili to, jak zachował się Zełenski i oskarżyli Trumpa o to, że wbił mu nóż w plecy. Poinformowali też, że przestaną dostarczać paliwo okrętom US Navy, które operują w norweskich wodach i wpływają do norweskich portów. Wezwali też do tego inne europejskie firmy i rządy. "Żadnego paliwa dla Amerykanów” - napisali.

Niezgodne z polityką rządu 

Norwegia jest ważnym członkiem NATO, a amerykańskie okręty często operują w jej pobliżu. Minister obrony Norwegii Tore Sandvik poinformował, że nadal będą zapewniać paliwo AmerykanomWidzieliśmy raporty, które budziły obawy o wsparcie okrętów US Navy w Norwegii. To nie jest zgodne z polityką norweskiego rządu - oświadczył – Amerykańskie siły będą dostawały wymagane zaopatrzenie i wsparcie od Norwegii.

Haltbakk Bunkers usunęła już oświadczenie ze swoich mediów społecznościowych. Na razie nie komentuje też sprawy. Jej prezes Gunnar Gran potwierdził jednak w rozmowie z norweskim dziennikiem "VG", że taka decyzja została podjęta. Dodał, że jej wymiar będzie symboliczny, bo nie mają podpisanego kontraktu z US Navy

źr. wPolsce24 za Reuters

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.