Świat

Syn prezydenta Ukrainy ukrywa się przed poborem. Żołnierze rozpoczęli zbiórkę na bilet do domu dla Ołeksija Poroszenki

opublikowano:
MK3_ptrpriad_2022_IMG_6470.webp
Syn Petro Poroszenki (eks-prezydent Ukrainy na zdjęciu) unika służby wojskowej (Fot. Fratria)
Prości żołnierze walczą i umierają, synowie polityków i oligarchów bawią się na Zachodzie. Na Ukrainie narasta niezadowolenie z unikania służby wojskowej przez przedstawicieli elit. Wojskowi ogłosili zbiórkę pieniędzy na bilet do domu dla Ołeksija Poroszenki. Syn byłego prezydenta ukrywa się za granicą.

Inicjatorzy zbiórki apelują również do mediów, aby bojkotowały polityków, których dzieci uchylają się od służby - wynika z wpisu w mediach społecznościowych żołnierza o pseudonimie "Stalker", cytowanego przez agencję UNN.

Moi przyjaciele i ja postanowiliśmy rozpocząć bezterminową akcję „Synowie polityków – na front!”. W ramach tej inicjatywy ogłaszam pierwszą zbiórkę – na bilet powrotny dla Ołeksija Poroszenki. Dlaczego zbieramy dla niego? Bo dziś Ołeksij ma poważny problem. Choć jego ojciec zgromadził na kontach nawet półtora miliarda dolarów, chłopakowi nie starcza na powrót do domu. Musi jeść foie gras tylko co drugi dzień, bo cały jego majątek jest zajęty – a sam jest poszukiwany za unikanie służby wojskowej – napisał „Stalker”.

Radzą, ale dzieci nie dadzą

Jeśli syn Petro Poroszenki nie przyjmie biletu, zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na zakup dronów dla ukraińskiej armii.

„Stalker” zauważa, że w ostatnim czasie aktywizują się politycy, którzy chętnie udzielają rad, jak walczyć i negocjować pokój. Ich synowie, którzy powinni podlegać obowiązkowi służby, ukrywają się tymczasem za granicą i nie wiążą swojej przyszłości z Ukrainą.

Wydają pieniądze, które rodzice zarobili na wojnie

Żyją, studiują, wydają pieniądze, które ich rodzice zarobili na wojnie i na Ukrainie. Ale ani jednego roku swojego sytego i szczęśliwego życia nie planują spędzić w tym kraju. Bo doskonale wiedzą, co ich rodzice robią z państwem: kradną, kombinują, dzielą łupy. Najlepszy przykład? Synowie Poroszenki: Ołeksij i Mychajło. Najstarszy niedawno skończył 40 lat. Oni i ich znajomi trzymają pozycje na froncie w Londynie. Na pierwszej linii luksusowego życia – walczą z homarami w najlepszych restauracjach i przybliżają zwycięstwo osobistego komfortu nad codziennością zwykłych ludzi – napisał „Stalker”.

źr. wPolsce24 za unn.ua

 

Świat

Co palą na konklawe? Wyjaśniamy krok po kroku, jak kardynałowie wybiorą nowego papieża

opublikowano:
konklawe.webp
Konklawe przebiega w ściśle ustalony sposób (Fot. screen wPolsce24)
W sobotę pogrzeb papieża Franciszka, niedługo potem rozpocznie się konklawe. Dziennikarze Telewizji wPolsce24 krok po kroku przedstawiają, jak przebiega wybór głowy Kościoła.
Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.