Oczy świata skierowane na Waszyngton: Trump i Zełenski o gwarancjach bezpieczeństwa i szansach na pokój

Trump zapowiedział, że będzie omawiać z europejskimi sojusznikami system gwarancji zbliżony do mechanizmów obronnych przewidzianych w art. 5 Traktatu Północnoatlantyckiego.
– Europejczycy są pierwszą linią obrony, ale Ameryka im pomoże – podkreślił Trump, dodając, że po wojnie możliwe jest utworzenie europejskich sił gwarantujących pokój w Ukrainie.
Prezydent USA nie wykluczył też wsparcia wojskowego ze strony Stanów Zjednoczonych, choć zaznaczył, że szczegóły będą omawiane w szerszym gronie – podczas spotkania z przywódcami siedmiu państw europejskich.
Trump: możliwe spotkanie trójstronne
Trump ujawnił, że po rozmowach z Zełenskim planuje rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem. Jak dodał, wstępne kontakty już miały miejsce w trybie pośrednim. – Jeśli uda się zorganizować spotkanie trójstronne, istnieje duża szansa na pokój. Jeśli nie, walki będą trwać – ocenił.
Choć wcześniej domagał się zawieszenia broni, tym razem Trump stwierdził, że nie jest ono warunkiem koniecznym. – Wolałbym, aby walki ustały, ale możliwe, że lepszym rozwiązaniem będzie od razu ostateczne porozumienie pokojowe – powiedział.
Zełenski: potrzebujemy wszystkiego
Prezydent Ukrainy potwierdził otwartość na rozmowy pokojowe, a także gotowość do przeprowadzenia wyborów – pod warunkiem, że uda się zapewnić bezpieczeństwo.
– Potrzebujemy wszystkiego: silnej armii, broni, personelu, misji szkoleniowych i wsparcia wywiadowczego – podkreślił Zełenski.
Spotkanie odbyło się w zdecydowanie bardziej przyjaznej atmosferze niż pierwsze, zakończone ostrą wymianą zdań w lutym. Symboliczny charakter miała też krótka wymiana słów Zełenskiego z prawicowym komentatorem Brianem Glennem, dotyczącą jego stroju – tym razem zakończona żartem i aprobatą Trumpa ponieważ Zełenski założył na spotkanie czarną marynarkę.
Spotkanie z liderami Europy
Po spotkaniu Trumpa z Zełenskim prezydent USA zasiadł do wspólnego stołu z gośćmi z Europy.
- Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.
- Szczyt na Alasce utwierdził mnie w przekonaniu, że choć są jeszcze trudne kwestie, to porozumienie jest w zasięgu ręki. I wierzę, że prezydent Putin, podejmując bardzo ważny krok, zgodził się, że Rosja zaakceptuje gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. To jeden z kluczowych punktów, które musimy rozważyć i będziemy to rozważać przy stole negocjacyjnym: kto będzie robić co - oświadczył Trump na początku spotkania w sali wschodniej Białego Domu.
Zapowiedział też dyskusje o wymianie terytorium z Rosją, opartej na obecnej linii kontaktu. Wyraził też przekonanie, że Putin chce pokoju i że zamierza omówić to z nim, a być może możliwe będzie spotkanie trójstronne. Ocenił, że w ciągu 1-2 tygodni przekonamy się, czy doprowadzi to do zakończenia walk.
Odpowiadając na słowa kanclerza Niemiec Friedricha Merza, że nie wyobraża sobie następnego spotkania bez zawieszenia broni, Trump odparł, że zakończył już sześć wojen bez uprzedniego rozejmu.
Prezydent Zełenski stwierdził natomiast, że odbył bardzo dobre rozmowy z Trumpem - najlepsze do tej pory - i uznał za przełom, że przedmiotem rozmów są gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Ponownie wyraził gotowość do spotkania z Putinem, dodając, że chciałby, by obecny przy nim był również Trump.
źr. wPolsce24