Polska

Marcin Przydacz w ostrych słowach do pracownika "Gazety Wyborczej": Proszę nie kłamać, brzydzimy się Panem i Pana „dziennikarstwem”

opublikowano:
AWIK_Przydacz_19122023_3.webp
(fot. Fratria)
- Proszę Pana, ani ja, ani nikt z moich współpracowników nigdy by się z Panem nie skontaktował. Brzydzimy się Panem i Pana „dziennikarstwem”. Proszę więc nie kłamać o jakichkolwiek zapewnieniach, bo nikt kulturalny i szanujący się nie będzie z Panem rozmawiał - w takich słowach minister Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej w kancelarii prezydenta Nawrockiego, odniósł się do wpisu pracownika "Gazety Wyborczej", Bartosza Wielińskiego.

W czasie wizyty europejskich liderów i Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie, do której dojdzie 18 sierpnia br., zabraknie przedstawiciela polskiego rządu. Pracownik "Gazety Wyborczej" postanowił ten kompromitujący dla Donalda Tuska fakt wykorzystać przeciwko... prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

- Wczoraj wieczorem otoczenie Nawrockiego nieoficjalnie zapewniało, że prezydent jedzie na szczyt do Waszyngtonu. Z pokorą i wstydem przyznaję, że im uwierzyłem. Przepraszam, to się nie powtórzy - napisał Wieliński.

Skąd pomysł, że prezydent pojawi się na waszyngtońskim spotkaniu 18 sierpnia? Tego nie wiemy. 

Przypomnijmy, prezydent Nawrocki otrzymał zaproszenie do Białego Domu na spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem na 3 września 2025 r., o czym informował wcześniej szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szefernaker.

- Tematy rozmów to m.in. bezpieczeństwo i współpraca gospodarcza - doprecyzował minister Przydacz. 

źr. wPolsce24 za X

Polska

Służby Tuska inwigilowały opozycję? Poseł Mariusz Gosek: To afera na skalę międzynarodową i koniec tego rządu

opublikowano:
gosek ok.webp
W czasie rządów Donalda Tuska miało dochodzić do inwigilacji posłów opozycji przy użyciu narzędzi jeszcze bardziej inwazyjnych niż Pegasus – ujawnił na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Mariusz Gosek. Według informacji ujawnionych przez polityka Prawa i Sprawiedliwości chodzi o systemy szpiegowskie, o których opinia publiczna dotąd nie słyszała.
Polska

Polska więzi bohatera Ukrainy. Skandaliczna służalczość wobec Niemiec

opublikowano:
NS2.webp
Wołodymyr Z. zapewne myślał, że w takim kraju jak Polska jest bezpieczny. Okazało się, że co innego polityczne deklaracja, a co innego praktyka sądowa wymuszona przez interes niemiecki (Fot. X)
Ta decyzja musi budzić sprzeciw każdego, kto nie trzyma kciuków za Rosję i nie liczy na szybkie odnowienie jej gazowych interesów z Niemcami. Warszawski sąd postanowił aresztować Wołodymyra Z., Ukraińca podejrzewanego przez niemiecką prokuraturę o udział w wysadzeniu gazociągu Nord Stream 2.
Polska

Wiemy, dlaczego umorzyli sprawę Nowaka. Szokujące kulisy decyzji sądu wobec dawnego przyjaciela Tuska

opublikowano:
sławomir nowak.webp
Telewizja wPolsce24 ujawniła, dlaczego sąd umorzył sprawę Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Nie milkną echa decyzji sądu o umorzeniu tzw. polskiego wątku afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Mimo, że uzasadnienie budzącej potężne kontrowersje decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, jest wciąż utajnione, dziennikarz telewizji wPolsce24 Wojciech Biedroń ujawnił jego treść.
Polska

Zbigniew Ziobro: Ekipa Tuska chciała wywrócić demokratyczne wybory, ale powstrzymał ich Hołownia

opublikowano:
ziobro ok.webp
W czasie kampanii wyborczej władze miały dysponować jeszcze bardziej zaawansowanym systemem niż Pegasus, który wykorzystywała w czasie kampanii wyborczej do podsłuchiwania posłów, a nawet osób z otoczenia prezydenta Karola Nawrockiego – ujawnił w Porannej rozmowie Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Polska

Psychiatra potrzebny? Cała prawda o "babci Kasi" w kilkadziesiąt sekund. Zobacz i oceń sam

opublikowano:
Zrzut ekranu (64) 2025-10-02_15.23.30.webp
Babcia Kasia ma zostać zbadana przez psychiatrów. Czy to słuszna decyzja? (Fot. wPolsce24)
Sąd skierował znaną z licznych prowokacji i wulgarnych zachowań „Babcię Kasię” – Katarzynę Augustynek – na badania psychiatryczne.
Polska

Senat RP finansuje kontrowersyjną fundację Otwarty Dialog. Ogromne sumy i spotkania budzące grozę

opublikowano:
2059021_5.webp
(fot. wPolsce24)
W sieci zawrzało po wpisie Krzysztofa Stanowskiego, który przypomniał o współpracy Senatu RP z fundacją Otwarty Dialog. Według dostępnych danych, fundacja ta otrzymuje od Senatu wysokie dotacje przeznaczone na organizację promocyjnych spotkań, które wzbudzają mnóstwo kontrowersji.