Polska

Dlaczego nikt z Polski nie dostał zaproszenia do Waszyngtonu? Kuriozalne tłumaczenie wiceministra

opublikowano:
mid-25817233.webp
Zełenskiemu nie będzie towarzyszył nikt z Polski (fot. PAP/Wiktor Dąbkowski)
Jeszcze dzisiaj prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotka się z Donaldem Trumpem, ale wśród towarzyszących mu polityków nie będzie nikogo z Polski. Wiceminister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski wytłumaczył, dlaczego nikt z naszego kraju nie dostał zaproszenia na te rozmowy.

W piątek na Alasce Trump spotkał się z Putinem, by porozmawiać o pokoju na Ukrainie. To spotkanie, zgodnie z przewidywaniami, nie przyniosło przełomu. Dziś Waszyngton odwiedzi Zełenski. Towarzyszy mu szereg europejskich polityków – prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, premier Włoch Giorgia Meloni i prezydent Finlandii Alexander Stubb. 

Polska jest za mała

Wiele osób zauważyło, że na tej liście nie ma nikogo z Polski, chociaż nasze państwo od początku wojny odgrywa ważną rolę we wspieraniu Ukrainy, a prezydent Nawrocki brał udział w rozmowach z Trumpem przed i po szczycie na Alasce. Bartoszewski na antenie Polsat News został zapytany o to, czy to porażka polskiej dyplomacji. Odpowiedział, że to Trump zapraszał do Waszyngtonu i jak widać nie zaprosił prezydenta Nawrockiego.

Gdy prowadzący zauważył, że nie zaprosił też premiera Tuska, Bartoszewski stwierdził, że zwyczajowo prezydenci USA rozmawiają z innymi prezydentami, a nie premierami, ale robią wyjątek dla największych państw, jak Niemcy, Wielka Brytania, Włochy, Izrael czy Indie.

- Polska jest średniej wielkości krajem. Nie ma takiego przełożenia międzynarodowego jak Niemcy czy Wielka Brytania. Natomiast prezydent Finlandii zaprzyjaźnił się z prezydentem Trumpem. Nie mówiąc o tym, że jest prezydentem – stwierdził.

Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało

Warto przy tym odnotować, że wbrew słowom Bartoszewskiego, rozmiar państwa nie ma tu nic do rzeczy – amerykańscy prezydenci spotykają się z najważniejszym politykiem w danym kraju. Dlatego rzadko zapraszają prezydentów takich państw jak Niemcy czy Włochy, bo w praktyce nie mają żadnej władzy.

Bartoszewski przekonywał, że brak reprezentanta Polski na tych rozmowach to nie jest problem.

- De facto decyzje w podjęte będą w wąskim, amerykański gronie. Reprezentanci Europy nie uczestniczą w negocjacjach. Będą mieli ograniczony wpływ na rzeczywistość. Tam decyzje podejmuje jeden człowiek – przekonywał. Dodał, że minister Sikorski przekazał wczoraj w rozmowie podczas wideokonferencji z wysłannikami europejskimi nasze stanowisko, które jest uzgodnione i oni będą o tym mówić

Karol Nawrocki spotka się z Donaldem Trumpem na początku września

Przypomnijmy też, że prezydent Karol Nawrocki ma już zaplanowane spotkanie z Donaldem Trumpem. Ma się ono odbyć w Waszyngtonie 3 września. 

- Prezydent Karol Nawrocki będzie uczestniczył w spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem 3 września. Jednym z tematów rozmów będą kwestie dotyczące bezpieczeństwa, i co za tym idzie, sytuacji na Ukrainie - podkreślił Leśkiewicz, pytany przez PAP o ewentualny udział polskiego prezydenta w rozmowach w Wszyngtonie.

Jak zaznaczył, Karol Nawrocki dwukrotnie rozmawiał z prezydentem USA w ciągu ostatnich kilku dni - tuż przed spotkaniem Putin-Trump na Alasce i zaraz po nim. W tych telekonferencjach, przypomniał, uczestniczyli też przywódcy państw europejskich oraz sekretarz generalny NATO Mark Rutte.

- Dzisiejsze spotkanie w Waszyngtonie, w ramach tzw. koalicji chętnych jest konsekwencją wcześniejszych ustaleń podjętych podczas rozmów, w których brali udział przedstawiciele polskiego rządu - zaznaczył Leśkiewicz.

źr. wPolsce24 za Polsat News, PAP

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.