Służba zdrowia wydała szokujący dokument. Dotyczy zalet... kazirodztwa

Dokument, o którym mowa, opublikowano w zeszłym tygodniu w ramach Programu Edukacyjnego Genomiki. Znalazło się w nim zdanie, że małżeństwa z bliskimi kuzynami są łączone z silniejszym systemem wsparcia rozszerzonej rodziny i korzyściami ekonomicznymi.
Ukłon w stronę imigrantów
NHS zauważa także, że takie małżeństwa są w Wielkiej Brytanii legalne od XVI wieku – zalegalizowano je, by król Henryk VIII mógł ożenić się z Catherine Howard, kuzynką swojej byłej żony. Twierdzi także, że takie małżeństwa są obiektem debaty naukowej, bowiem prowadzą do nieco większego ryzyka odziedziczenia chorób, ale dodaje, że prowadzi do tego także palenie papierosów, alkohol czy nastoletnie ciąże, które nie są zabronione w Wielkiej Brytanii.
Dla wszystkich jest jasne, że NHS wydał ten dokument z myślą o społecznościach imigrantów. W niektórych kulturach takie małżeństwa są bowiem na porządku dziennym, często stanowią też metodę opresji kobiet. NHS uważa jednak, że nie powinny być zdelegalizowane. Doradztwo genetyczne, inicjatywy zwiększające świadomość i kampanie zdrowia publicznego są ważnymi narzędziami, by pomagać rodzinom w podejmowaniu świadomych decyzji, bez stygmatyzowania pewnych społeczności i tradycji kulturowych – napisali.
Publikacja tego dokumentu wywołała w Wielkiej Brytanii zrozumiałe oburzenie. Rzecznik NHS powiedział mediom, że jest on tylko podsumowaniem istniejących badań naukowych i publicznej debaty nad przepisami. Podkreślił, że nie jest oficjalnym stanowiskiem NHS.
Powinni przeprosić
Swojego oburzenia nie krył dr Patrick Nash, ekspert od prawa religijnego. Małżeństwa z kuzynami to kazirodztwo, po prosu, i muszą być zabronione z największym pośpiechem – nie ma żadnej równowagi, którą można osiągnąć pomiędzy tymi wyborami kulturowymi i poważnymi implikacjami dla zdrowia publicznego, jakie powodują – stwierdził. Dodał, że NHS powinien go jak najszybciej usunąć i wydać oficjalne przeprosiny, by opinia publiczna nie była zwodzona pół-prawdami.
W podobnym tonie wypowiedział się poseł Torysów Richard Holden. Powiedział Daily Mail, że NHS powinien przestać klękać przed szkodliwymi i opresyjnymi praktykami kulturalnymi. Dodał, że jego partia chce zdelegalizować takie małżeństwa, które są sposobem na ściąganie do Wielkiej Brytanii kolejnych imigrantów, ale lewicowy rząd nie chce się na to zgodzić. Sir Keir Starmer <premier Wielkiej Brytanii – dop. red.> powinien przestać bać się mizoginistycznych kontrolerów społeczności i ich quislingów, którzy pojawiają się w formie mających obsesję na punkcie kulturowego relatywizmu profesorów socjologii, i zabronić praktyki, którą znakomita większość, z każdej społeczności w Brytanii, chce zakończyć na dobre – stwierdził.
źr. wPolsce24 za The Telegraph