Były prezydent trafi za kraty. Skazany w procesie korupcyjnym

Po ogłoszeniu wyroku Sarkozy oświadczył, że ten wyrok sądu podważa zaufanie do francuskiego systemu sądownictwa.
Zleceniodawca w zmowie korupcyjnej
Według aktu oskarżenia Sarkozy był „zleceniodawcą” w domniemanej „zmowie korupcyjnej” z przywódcą Libii, Muammarem Kaddafim w celu sfinansowania kampanii prezydenckiej w 2007 r. W zamian za to Sarkozy miał pomóc izolowanej wówczas Libii wrócić na arenę międzynarodową.
Źródłem doniesień o brudnych pieniądzach z Libii był sam Kaddafi, który sugerował to w 2011 r. W 2012 r. francuski lewicowy portal Mediapart opublikował notatkę wywiadu libijskiego z 2006 r., w której mowa była o porozumieniu w sprawie finansowania kampanii Sarkozy’ego i kwocie 50 mln euro.
Sarkozy utrzymywał, że dokument jest fałszywy. Francuski wymiar sprawiedliwości uznał jednak, że - niezależnie od treści dokumentu - nie można jednoznacznie stwierdzić, że jest to podróbka.
Przeciwko Sarkozy’emu przemawiały także zeznania francusko-libijskiego biznesmena Ziada Takieddine’a, który powiedział Mediapart, że przewoził z Libii walizki z pieniędzmi do francuskiego MSW w czasie, gdy na czele ministerstwa stał Sarkozy (w latach 2005-07). Takieddine zmieniał zeznania, potem je odwołał, a w końcu zmarł.
Zemsta klanu Kaddafiego
Sarkozy przekonywał, że oskarżenia przeciwko niemu są efektem zmowy klanu Kaddafiego, a celem jest zemsta za to, że przyczynił się do upadku libijskiego dyktatora w 2011 r.
Wydając wyrok, sad uznał, że w 2006 r. do Francji dotarły fundusze z Libii. Jednocześnie orzekł, że nie można stwierdzić, że te pieniądze zasiliły kampanię wyborczą. - Nie dowiedziono, według sądu, elementów materialnych przestępstwa korupcyjnego – powiedziała sędzia Nathalie Gavarino, uzasadniając oczyszczenie oskarżonych, w tym Sarkozy’ego, z części zarzutów.
Były prezydent nie został uznany za winnego biernej korupcji i ukrywania sprzeniewierzonych środków publicznych. Sąd jednak uznał, że były prezydent dopuścił się udziału w „przestępczej zmowie” w latach 2005-07.
Nie pierwszy wyrok
Na byłym prezydencie ciąży już wyrok o korupcję i handel wpływami. W ramach tego postanowienia Sarkozy nosił bransoletkę elektroniczną. Zdjęto mu ją w maju br. W związku z wyrokiem, Sarkozy został pozbawiony najwyższego odznaczenia Francji - Legii Honorowej.
źr. wPolsce24 za PAP