Putin odgraża się, że Rosja będzie się dalej zbroić, aby "odpowiedzieć na zmiany, które zachodzą na świecie"

"Dziś, w kontekście szybkich zmian na świecie, nasza strategia wzmacniania i rozwijania sił zbrojnych pozostaje niezmienna. Będziemy nadal doskonalić zdolności bojowe armii, która jest gwarantem naszej suwerenności, teraz i w przyszłości" - powiedział rosyjski przywódca.
Dodał, że chce wyposażyć siły zbrojne w nowe modele broni i sprzętu.
W czwartek w Rijadzie doszło do pierwszego od początku wojny w Ukrainie spotkania delegacji wysokiego szczebla USA i Rosji, tydzień po tym jak Putin odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Na rozmowy, które dotyczyły wojny w Ukrainie, nie zaproszono ani Kijowa, ani UE.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powtórzył po rozmowach, że dla Rosji niedopuszczalne jest członkostwo Ukrainy w NATO, bo - jak powiedział - stanowi ono "bezpośrednie zagrożenie dla interesów Rosji i dla jej suwerenności". Dodał, że Rosja nie zgodzi się na obecność wojsk NATO w Ukrainie.
Siły te miałyby być głównym elementem omawianych gwarancji bezpieczeństwa po ewentualnym zawieszeniu broni w Ukrainie. Europejscy sojusznicy Ukrainy utrzymują, że tylko decyzja o rozmieszczeniu ewentualnej misji pokojowej będzie należała do Ukrainy.
Źr. wPolsce24 za PAP