Pistolet sam wypalił w kaburze. Jego producent ma zapłacić ogromne odszkodowanie
P320 to samopowtarzalny pistolet, który został stworzony przez amerykański oddział szwajcarskiego koncernu SIG Sauer w 2014 roku. Jest dostępny w kilku kalibrach, z możliwością ich łatwej zmiany. W 2017 roku wygrał przetarg na nową broń służbową dla US Army. Cieszy się też wielką popularnością wśród amerykańskich policjantów i użytkowników cywilnych.
Wypalił, gdy schodził po schodach
George Abrahams to weteran amerykańskich sił zbrojnych, który pracował jako budowlaniec i malarz. W 2022 roku pozwał SIG Sauera do sądu. Twierdzi, że gdy schodził po schodach, jego P320, który niósł w firmowej kaburze, sam wypalił. Kula trafiła go w nogę i wyszła nad kolanem, powodując poważne obrażenia.
SIG twierdził, że z ich pistoletem nie ma żadnego problemu, a do wypadku doszło z winy użytkownika. Ława Przysięgłych nie zgodziła się jednak z ich opinią. Zdecydowała, że to firma jest odpowiedzialna za to, co się stało. Nakazała jej wypłacenie Abrahamsowi aż 11 mln dolarów odszkodowania. SIG zapowiedział już, że odwoła się od tego wyroku.
Reprezentujący Abrahamsa prawnik Robert Zimmerman powiedział, że ten wyrok wyśle mocną wiadomość do SIG Sauera, że muszą zrobić coś z tym pistoletem. Od trzech lat prosimy SIGa o wycofanie tego pistoletu z rynku, naprawienie go i, szczerze mówiąc, zastosowanie takich samych bezpieczników, jakie stosują inni producenci – powiedział.
To nie był pierwszy taki wypadek
To nie jest pierwszy taki wyrok. Nieco wcześniej sąd w Georgii nakazał wypłacenie 2,35 mln dolarów odszkodowania mężczyźnie, który również został zraniony po tym, kiedy jego P320 wystrzelił w kaburze. Jego także reprezentowała kancelaria, w której pracuje Zimmerman. Toczy obecnie kilka innych postępowań przeciwko SIGowi.
W swoim pozwie Abrahams powołał się na inne podobne incydenty z P320, którego w USA sprzedano ok. pół miliona sztuk. Stwierdził w nim, że P320 jest najbardziej niebezpiecznym dla użytkowników pistoletem na rynku i zauważył, że wersja wojskowa ma zewnętrzny bezpiecznik, ale modele dla cywili i policji już nie.
Wczesne modele P320 miały problem z upadkami. Pistolet mógł wypalić, gdy uderzył o ziemię. SIG zmienił jego konstrukcję i oferuje darmowe przerobienie wczesnych egzemplarzy. Amerykańskie media donoszą, że co najmniej 100 osób zgłaszało, że ich P320 wypaliły bez naciskania spustu, z czego 80 – w tym 33 policjantów – odniosło przez to rany. Co najmniej sześć agencji policyjnych przestało z nich korzystać z tego powodu.
źr. wPolsce24 za Guardian