Świat

Objadał się, by uniknąć wojska

opublikowano:
mid-epa11735732.webp
Nie chciał iść do wojska więc przytył (fot. PAP/EPA/YONHAP SOUTH KOREA OUT)
Na niecodzienny pomysł uniknięcia służby wojskowej wpadł pewien mieszkaniec Korei Południowej. Mężczyzna miał przed stawieniem się na komisji zdrowotnej celowo znacznie przytyć, by dostać kategorię, która nie kwalifikuje do do poboru. Teraz sąd skazał go za celowe przybranie na wadze.

Południowokoreański sąd skazał mężczyznę na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata za "celowe przybranie na wadze w celu uniknięcia obowiązkowej służby wojskowej" - poinformował w poniedziałek portal Channel News Asia.

Jak podały lokalne media, na które powołał się portal, 26-latek podczas poprzedniej kwalifikacji wojskowej dostał drugą kategorię, co oznacza, że został uznany za zdolnego do pełnienia służby frontowej. Jednak przed finalną kwalifikacją jego waga wzrosła do ponad 100 kg przy wzroście poniżej 170 cm. Tym samym jako osoba o znaczącej otyłości dostał czwartą kategorię, zgodnie z którą miałby odbywać obowiązkową służbę w warunkach cywilnych: pracowałby dla rządowej agencji i dojeżdżał do niej z domu.

Śledztwo wykazało, że mężczyzna utył celowo dzięki specjalnej diecie poleconej mu przez przyjaciela.

Zgodnie z prawem osobom uchylającym się od obowiązkowej służby wojskowej grozi kara do trzech lat więzienia.

Sąd skazał obu mężczyzn (przyjaciela za pomocnictwo i podżeganie) w zawieszeniu - wcześniej nie byli nigdy karani, zaś główny oskarżony przyznał się do winy i obiecał uczciwie odbyć służbę wojskową.

Obowiązkowa służba wojskowa w Korei Południowej trwa minimum półtora roku.

źr. wPolsce24 za PAP

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.