Pierwsze supernowoczesne czołgi K2 z Korei dotarły już do jednostki w Braniewie
Czołgi przybyły do jednostki na lawetach. Cały czwartek wojskowi oraz przedstawiciele strony południowokoreańskiej zajmują się formalnościami związanymi z przyjęciem tych maszyn.
„W kolejnych etapach czołgi zostaną wyposażone w systemy, m.in. łączności, stosowane w polskim wojsku” – powiedziała PAP rzecznik prasowa 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, mjr Magdalena Kościńska.
Czołgi K2 Black Panther są jednymi z najnowocześniejszych maszyn na świecie, wyposażonymi w zaawansowane rozwiązania technologiczne, w tym systemy aktywnej obrony skuteczne przeciwko atakom rakietowym i przeciwpancernym. Charakteryzują się także wysoką mobilnością, umożliwiającą manewry w trudnym, zabagnionym i piaszczystym terenie północno-wschodniej Polski. Ich precyzyjne systemy celownicze i ognia zapewniają skuteczność bojową w różnych warunkach.
Napęd czołgu K2 to silnik wysokoprężny o mocy 1500 KM, współpracujący z automatyczną skrzynią biegów. Pojazd waży 55 ton, co przy tej klasie broni jest relatywnie niską masą, i posiada zawieszenie hydropneumatyczne.
„Pierwszy transport obejmował 7 czołgów, a kolejny jest spodziewany jeszcze w tym roku. Obecnie jednostka ma 8 wyszkolonych załóg, które odbyły szkolenie z instruktorami 20. Brygady Zmechanizowanej” – poinformowała mjr Kościńska.
Dotychczas w Braniewie używano czołgów PT-91. Czołgi K2 trafiły też do jednostki wojskowej w Morągu.
Zakup południowokoreańskiego uzbrojenia dla Polski zatwierdził w lipcu 2022 r. ówczesny minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak. Obejmował on lekkie samoloty bojowe FA-50, czołgi K2 oraz samobieżne armatohaubice K9.
Umowa na czołgi K2 podzielona została na dwa etapy. W pierwszym Polska miała zakupić 180 wozów bojowych, zaś drugi etap obejmuje ponad 800 czołgów w standardzie K2PL oraz uruchomienie w 2026 roku produkcji tych maszyn w Polsce. Czołgi dostarczone w pierwszym etapie również zostaną zmodernizowane do standardu K2PL.
Pod koniec października, podczas wizyty w Korei Południowej, prezydent Andrzej Duda wyraził nadzieję, że wkrótce zostanie zawarta umowa umożliwiająca uruchomienie produkcji czołgów K2 w Polsce. W trakcie wizyty odwiedził zakłady Hyundai Rotem, gdzie produkowane są czołgi K2 – w tym te przeznaczone dla Polski – i spotkał się z prezesem firmy, Lee Yong-bae.
Co ciekawe przyjazd pierwszych czołgów K2 do Braniewa został natychmiast odnotowany przez rosyjską agencję TASS i media białoruskie.
"Polska rozmieściła południowokoreańskie czołgi K2 w pobliżu granicy z Rosją" - napisał w alarmistycznym tonie portal prorządowej gazety "Sowietskaja Biełorussija".
źr. wPolsce24 za PortalMorski.pl/sb.by