Niemcy kłamią o kandydacie popieranym przez PiS. „Prorosyjski prawicowy ekstremista”

„Wybory prezydenckie w Rumunii, które zostały anulowane w grudniu 2024 r., zostaną powtórzone w najbliższą niedzielę. Faworytem jest prorosyjski prawicowy ekstremista” – czytamy w artykule Keno Versceka, przetłumaczonym na język polski i opublikowany na polskojęzycznej stronie Deutsche Welle.
Tym „prorosyjskim prawicowym ekstremistą” ma być, według państwowej niemieckiej rozgłośni, George Simion, szef partii AUR i lider sondaży przed niedzielnymi wyborami w Rumunii. Verseck dowodzi, że polityk jest „powiązany z Rosją”, ma skrajne poglądy a karierę zaczynał współpracując z… chuliganami piłkarskimi.
Prawda jest zupełnie inna
Jak jest naprawdę? Simion ma sprecyzowane zdanie jeśli chodzi o Rosję.
- Rosja Putina była i jest jednym z największych zagrożeń dla państw europejskich, szczególnie dla nas, Polski i państw bałtyckich – mówił Simion w marcowym wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Financial Times".
Rumuński polityk uważa, że do zatrzymania Rosji niezbędne jest partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi i zwiększenie wydatków na zbrojenia w ramach NATO.
- Oddziały USA są jedyną gwarancją bezpieczeństwa dla nas. Potrzebujemy NATO i wspieramy NATO. Byliśmy okupowani przez Rosję i wiemy jak istotne jest to, żebyśmy kontynuowali nasze partnerstwo regionalne – mówił lider AUR w wywiadzie dla Telewizji Republika. - Musimy wspierać NATO, a nie ideę armii europejskiej – dodawał.
Poparcie ze strony PiS
Partia AUR należy do tej samej rodziny politycznej Europejskich Konserwatystów i Reformatorów co Prawo i Sprawiedliwość. George Simionowi oficjalnego poparcia udzielił lider EKR Mateusz Morawiecki. Wystartował też oficjalny, polski komitet poparcia dla Simiona, o czym mówił w rozmowie z wPolsce24 były minister, poseł i europoseł Ryszard Czarnecki.
W skład polskiego Komitetu Poparcia Simiona weszli m.in.: współprzewodniczący Grupy EKR w PE Patryk Jaki, obecni i byli europosłowie PiS Dominik Tarczynski, Arkadiusz Mularczyk, Ryszard Czarnecki, Joachim Brudzinski, Bogdan Rzońca, Jadwiga Wiśniewska, Anna Zalewska, Jacek Saryusz-Wolski, Elżbieta Rafalska, Beata Mazurek, Elżbieta Kruk, Zdzisław Krasnodebski, Izabela Kloc, Grzegorz Tobiszowski, a także m.in. posłowie Antoni Macierewicz, Janusz Kowalski, były poseł i wiceprezydent Świdnicy Ryszard Wawryniewicz oraz były lider Konfederacji Robert Winnicki.
Powtórzone wybory
Przypomnijmy, że zaplanowana na niedzielę pierwsza tura wyborów prezydenckich w Rumunii to kolejna próba przeprowadzenia elekcji w tym kraju. Za pierwszym razem, po zwycięstwie prawicowego Catalina Georgescu, sąd anulował wyniki a potem wykluczył Georgescu z udziału z powtórki. Powód: raport służb specjalnych, które stwierdziły, że na wyniki wpływ miała Rosja, m.in. sponsorując filmiki na TikToku.
źr. wPolsce24 za Deutsche Welle