Mosbacher nie wróci do Polski? Zaskakujące doniesienia portalu
Mosbacher dorobiła się fortuny w branży kosmetycznej. Od lat jest też związana z Partią Republikańską, zwłaszcza z jej finansami. Była nawet współprzewodniczącą Komisji Finansowej Komitetu Narodowego Republikanów. Mimo jej związków z prawicą, demokratyczny prezydent Barack Obama nominował ją do swojej Komisji ds. Dyplomacji Publicznej. Mosbacher napisała też dwie książki motywacyjne dla kobiet.
W lutym 2018 roku Donald Trump powierzył jej stanowisko ambasadora w Polsce. Zastąpiła zawodowego dyplomatę Paula Jonesa. Odeszła po przegranych przez Trumpa wyborach – w USA zasadą jest, że osoby, które nie są zawodowymi dyplomatami, odchodzą ze stanowisk ambasadorskich, gdy prezydent, który ich nominował, odchodzi z Białego Domu.
Jakiś czas temu pojawiły się plotki, że po ponownym zwycięstwie Trumpa Mosbacher wróci do Polski. Rumuński portal G4Media poinformował jednak, że 78-latnia dziś Georgette Mosbacher jest faworytką do stanowiska ambasadora w Rumunii.
Na razie to tylko spekulacje. Nie wiadomo, kogo w rezultacie nominuje Trump. Obecnie dopiero składa swój gabinet, więc na nominacje ambasadorskie przyjdzie jeszcze poczekać.
źr. wPolsce24 za G4Media