Rosjanie chcieli pochwalić się zrabowanym Ukrainie sprzętem. Zginęło 4-letnie dziecko

Rosjanie postanowili pochwalić się sprzętem zrabowanym w wojnie w Ukrainie.
W tym celu w sobotę, w Komsomolsku nad Amurem w Kraju Chabarowskim, na wschodzie Rosji, zorganizowano specjalną wystawę. Pokazano na niej sprzęt Sił Zbrojnych Ukrainy i NATO.
Rosyjska agencja propagandowa RIA Nowosti poinformowała, że wydarzenie odbywało się pod nazwą: „Wystawa zdobytego przez żołnierzy armii rosyjskiej podczas specjalnej operacji wojskowej sprzętu Sił Zbrojnych Ukrainy i NATO".
Podczas wystawy doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęło 4-letnie dziecko.
Według informacji przekazanych przez lokalne serwisy, ofiara przyjechała na wydarzenie wraz ze swoim ojcem.
Chłopiec podszedł do tylnej części amerykańskiego, wielozadaniowego transportera opancerzonego M113. W pewnym momencie otworzył się właz pojazdu, który uderzył dziecko w głowę. 4-latek otrzymał pomoc medyczną, jednak jego życia nie udało się uratować – zmarł w drodze do szpitala.
Na miejscu pojawiła się policja, która odgrodziła miejsce, gdzie doszło do tragedii. Nie wiadomo dlaczego właz się otworzył. Według relacji części świadków doszło do tego w wyniku pociągnięcia przez inne dziecko za specjalną dźwignię. Z kolei inni świadkowie przekonują, że właz otworzył się samoczynnie.
źr. wPolsce24 za RMF FM