Czy żona prezydenta Macrona jest kobietą? Para prezydencka przedstawi „naukowe dowody”

Prawnik Macronów, Tom Clare, powiedział w BBC, że Brigitte Macron uznaje te insynuacje za „niesamowicie irytujące" i „uciążliwe" dla jej małżonka.
Chodzi o kontrowersyjną wypowiedź Candace Owens, znanej konserwatywnej youtouberki i publicystki, która w marcu 2024 roku publicznie oświadczyła, że "stawia na szali całą swoją reputację zawodową, bo wierzy, że Brigitte Macron w rzeczywistości jest mężczyzną".
Pierwsze były francuskie blogerki
Tego typu teorie pojawiały się już wcześniej w przestrzeni publicznej. W 2021 roku mówiły o tym francuskie blogerki Amandine Roy i Natacha Rey. Macronowie wytoczyli im sprawę o zniesławienie i wygrali ją w 2024 roku. Orzeczenie to zostało jednak uchylone w sądzie apelacyjnym w 2025 r. Macronowie odwołują się od tego wyroku.
Zeznania ekspertów
Francuska para prezydencka postanowiła walczyć o dobre imię Brigitte Macron także w USA. W lipcu złożyli pozew przeciwko Candace Owens w amerykańskim stanie Delaware.
W oświadczeniu tłumaczyli, że wielokrotnie prosili publicystkę, by sprostowała swoje wypowiedzi. "Kampania zniesławienia prowadzona przez panią Owens była ewidentnie zaplanowana po to, by nas nękać, zadawać ból nam i naszym rodzinom oraz by przyciągnąć uwagę i zyskać rozgłos" - napisali.
W rozmowie z BBC prawnik francuskiej pary prezydenckiej zapowiedział, że w sądzie „pojawią się zeznania ekspertów, które będą miały charakter naukowy”.
Owens idzie w zaparte
Candace Owens nazwała pozew "głupotą" i nie wycofała swoich słów.
Zgodnie z amerykańskim prawem Macronowie będą musieli udowodnić przed sądem "złą wolę" Owens, czyli to, że wiedziała, iż podaje fałszywe informacje.
źr. wPolsce24 za BBC