Świat

Brytyjski król nie przeprasza za niewolnictwo

opublikowano:
mid-epa11676512.webp
Król Karol III przyleciał na Samoa po zakończeniu wizyty w Australii (fot. BIANCA DE MARCHI/EPA/PAP)
„Nikt z nas nie może zmienić przeszłości” – powiedział król Karol III, zwracając się do liderów Wspólnoty Narodów zebranych na szczycie na Samoa. W ostrożnie sformułowanym przemówieniu brytyjskiego monarchy nie padły słowa "niewolnictwo" ani "odszkodowania", nie było też wyrażonych wprost przeprosin.

Szczyt przywódców Wspólnoty Narodów (Commonwealth) na Samoa jest pierwszym, któremu Karol III przewodniczy jako monarcha. W czasie poprzedniego spotkania w czerwcu 2022 roku w Rwandzie Karol - wówczas jeszcze jako następca tronu - zastępował swoją matkę, królową Elżbietę. W skład Wspólnoty Narodów wchodzi 56 państw, które zamieszkuje w sumie 2,5 miliarda ludzi.  Większość krajów to byłe brytyjskie kolonie. 

Przyszłość ważniejsza

Brytyjski rząd - bo to do niego, a nie do monarchy należy decyzja w sprawie ewentualnych formalnych przeprosin czy odszkodowań - wykluczył taką możliwość, choć jak informowała BBC, wielu przywódców państw Wspólnoty chciałoby rozpocząć „poważne rozmowy” na ten temat.

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, wywodzący się z lewicowej Partii Pracy, a więc wydawałoby się wyjątkowo uwrażliwionej na te kwestie, stwierdził jedynie, że liderzy „muszą uznać naszą wspólną historię – zwłaszcza gdy jest trudna”.

W swoim przemówieniu król Karol podkreślił, że „najbardziej bolesne aspekty naszej przeszłości wciąż rezonują”, ale członkowie Wspólnoty Narodów „znają się i rozumieją”, dzięki czemu mogą omawiać najtrudniejsze kwestie „z otwartością i szacunkiem”.

- Ważne jest, abyśmy rozumieli naszą historię, abyśmy dzięki niej dokonywali właściwych wyborów w przyszłości – powiedział król. - Wybierzmy w naszej rodzinie Wspólnoty język wspólnoty i szacunku, a odrzućmy język podziałów – apelował monarcha.

Rząd Starmera ucina temat 

Kwestia odszkodowań za niewolnictwo i kolonializm coraz mocniej dzieli państwa członkowskie Wspólnoty Narodów. Kolejne brytyjskie rządy jasno dawały jednak do zrozumienia, że nie chcą o tym słyszeć. Również obecny lewicowy gabinet odmawia dyskusji na ten temat.

Starmer powiedział co prawda BBC, że niewolnictwo jest „odrażające” i że trzeba „rozmawiać o naszej historii”, ale jednocześnie jego urzędnicy zablokowali plany wydania odrębnej deklaracji w sprawie reparacji. Jak się dowiedzieli dziennikarze, wzmianka na ten temat ma się jednak znaleźć się w deklaracji końcowej szczytu. Za wypłatą odszkodowań opowiada się bowiem m. in. troje kandydatów na nowego sekretarza generalnego organizacji.

Ile mieliby zapłacić?

Jak przypomina BBC od 1500 r. brytyjski rząd i monarchia czerpały korzyści z handlu niewolnikami. Historycy szacują, że brytyjskie statki przewiozły ponad trzy miliony mieszkańców Afryki, głównie do angielskich kolonii na Karaibach i w Ameryce Północnej. 

Z drugiej jednak strony Wielka Brytania odegrała kluczową rolę w zakończeniu tego procederu, gdy jej parlament uchwalił w 1833 roku ustawę o zniesieniu niewolnictwa.

Patrick Robinson z Jamajki, sędzia z Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości wylicza, że Wielka Brytania za udział w handlu niewolnikami jest winna ponad 18 bilionów funtów (23 biliony dolarów).

Incydenty w Australii, duma na Samoa

Para królewska przyleciała na Samoa w czwartek po zakończeniu sześciodniowej wizyty w Australii, gdzie - przy okazji licznych spotkań - doszło także do kilku niemiłych incydentów. Największym echem odbiło się zachowanie aborygeńskiej senator Lidii Thorpe, która po przemówieniu monarchy w australijskim parlamencie zaczęła wykrzykiwać, że Karol III nie jest jej królem, a Wielka Brytania dopuściła się w Australii ludobójstwa i powinna zwrócić wszystko, co ukradła.

Na Samoa do podobnych zdarzeń nie dochodzi, ponieważ liczące nieco ponad 200 tys. mieszkańców państwo jest bardzo dumne zarówno z wizyty króla i jego żony Camilli, jak też z tego, że po raz pierwszy w historii zostało gospodarzem szczytu przywódców Wspólnoty Narodów. 

W czwartek Karol III otrzymał nawet honorowy tytuł wodza, Tui Taumeasina. 

Podróż Karola III do Australii i na Samoa jest najdalszą i najdłuższą od czasu objęcia przez niego tronu we wrześniu 2022 roku, a także pierwszym wyjazdem poza Europę od czasu, gdy na początku roku poinformowano o wykryciu u niego nowotworu.

źr. wPolsce za BBC/PAP

 

Świat

Donald Tusk: nikt mnie nie ogra w UE. Premier Estonii: to Niemcy nie chciały Tuska na spotkaniu o Ukrainie

opublikowano:
mid-epa11666748.webp
Spotkanie przywódców z Bidenem bez Tuska (fot. PAP EPA/CHRIS EMIL JANSSEN)
Jeszcze rok temu Donald Tusk utyskiwał, że Polska pod rządami PiS-u nie ma silnego głosu na forum europejskim. Zapewniał, że jego nikt w Europie nie ogra. Tymczasem okazuje się, że Niemcy, na które od lat lider PO stawia, nie tylko nie lekceważą naszego premiera przerzucając nam uchodźców, to jeszcze blokują możliwość jego udziału w spotkaniu z sekretarzem obrony USA.
Świat

Donald Trump szukał pracy w barze szybkiej obsługi. Stanął przy frytkownicy

opublikowano:
mid-epa11667793.webp
Donald Trump smażył frytki (PAP/EPA/NICK HAGEN)
Donald Trump odwiedził w niedzielę restaurację popularnej sieci na przedmieściach Filadelfii, gdzie smażył frytki i obsługiwał kasę drive-thru.
Świat

Strefa Starcia wróciła! Gorące polityczne show na antenie telewizji wPolsce24

opublikowano:
strefa.webp
Strefa Starcia na antenie wPolsce24 (fot. Fratria)
Strefa Starcia wróciła na antenę telewizji wPolsce24. Redaktor Michał Adamczyk i jego goście omówili najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia w Polsce i na świecie. Nie brakowało emocji.
Świat

Chińscy astronauci wrócili na ziemię. Spędzili w kosmosie pół roku

opublikowano:
mid-epa11700209.webp
Pekin nie ukrywa swoich kosmicznych ambicji (fot. PAP/EPA/XINHUA / LI ZHIPENG)
Chiński program kosmiczny znacząco przyspieszył. Chińczycy chcą do połowy stulecia zostać światowym liderem w podboju kosmosu.
Świat

Izraelscy kibice zaatakowani po meczu w Amsterdamie. Natychmiastowa reakcja Netanjahu

opublikowano:
mid-epa11709346.webp
Izrael wysyła do Amsterdamu samoloty, którymi obywatele będą mogli wrócić do kraju. (fot.PAP/EPA/VLN Nieuws)
62 osoby zostały zatrzymane w związku z atakiem na grupę izraelskich kibiców, którzy dopingowali swoją drużynę na meczu w Amsterdamie. Służby odeskortowały fanów Maccabi Tel Awiw do hotelu, a do sprawy odniósł się już premier Izraela, który przekazał, że samoloty są w drodze do Holandii, skąd mają zabrać m.in. rannych obywateli.
Świat

Orze jak może? Artysta, który tworzy traktorem i pługiem. A za płótno ma pole

opublikowano:
videoframe_14924.webp
Jego dzieła zawsze fascynują, choć portfolio jest... kontrowersyjne. Włoski artysta krajobrazu Dario Gambarin tworzy za pomocą... traktora z podczepionym pługiem. Tym razem wyorał logo Jubileuszowego Roku 2025, jakie wcześniej zaprezentował Watykan.