Świat

Aplikacja sportowa zdradzała miejsce pobytu prezydenta Francji

opublikowano:
MK7_Mcr_18_05_ttyy_u_DSC03843.webp
Emmanuel Macron na szczycie Unii Europejskiej w Sofii (fot. Fratria)
Francuski dziennik "Le Monde" ujawnił, że ochrona prezydenta Francji używała aplikacji dla sportowców, która pozwalała na ustalenia miejsca pobytu Emmanuela Macrona. Luka w systemie ochrony głowy państwa pozwalała na ustalenie na przykład, w którym hotelu przebywa prezydent podczas wizyty zagranicznej.

Chodzi o popularną aplikację wykorzystywaną przez ludzi uprawiających sport do rejestrowania swoich wyników, np. pokonanego dystansu i trasy. Pozwala ona również na udostępnianie danych i publikowanie ich w mediach społecznościowych. "Le Monde" poprzez aplikację ustalił profile i trasy funkcjonariuszy ochrony osobistej prezydenta - Grupy ds. Bezpieczeństwa Prezydenta Republiki (GSPR). Niektórzy z nich, jak się okazało, figurują w aplikacji pod własnym nazwiskiem i publikują swoje zdjęcia i inne dane osobowe.

"Le Monde" zwrócił uwagę na profil mężczyzny o imieniu Pierre, który, dzięki połączeniu zegarka ze smartfonem, rejestruje swoje wyniki poprzez aplikację. Poranny jogging Pierre zaczyna i kończy przy Pałacu Elizejskim. Następnie, śledząc profile 12 członków ochrony, dziennikarze potwierdzili, że pewne daty i miejsca zbiegają się z datami i kierunkami podróży zagranicznych Macrona, a wcześniej - jego poprzednika Francoisa Hollande'a.

Funkcjonariusze ochrony wyjeżdżali z reguły dzień lub dwa wcześniej, niż szef państwa, by zabezpieczyć miejsca, gdzie prezydent miał przebywać. Często po dotarciu na miejsce przeprowadzali trening. W wielu wypadkach na podstawie aplikacji można było zidentyfikować hotel, w którym zatrzymywali się najpierw oni, a później - sam prezydent.

Na przykład, dziennikarze ustalili, że Pierre był 25 sierpnia 2020 w Wilnie - dzięki zarejestrowanej przez aplikację trasie jego treningu. Trzy dni później, 18 sierpnia 2020 roku wizytę w Wilnie złożył Macron. Miejscem, gdzie Pierre zakończył trening, był pięciogwiazdkowy hotel w centrum miasta. Właśnie tam zatrzymał się Macron i w sali konferencyjnej odbyły się jego rozmowy z przywódczynią opozycji białoruskiej, Swiatłaną Cichanouską. Dlatego, jak podkreślił "Le Monde", trzy dni przed wizytą osoby trzecie byłyby w stanie ustalić miejsce - zwykle poufne - gdzie będzie przebywał szef państwa.

Pałac Elizejski, do którego zwrócił się "Le Monde", odpowiedział oświadczeniem, w którym zapewnił, że skutki związane z używaniem aplikacji przez niektórych członków ochrony nie są istotne i nie mają wpływu na bezpieczeństwo szefa państwa.

źr. wPolsce24 za PAP

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.