Świat

Afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim! Socjaliści się tłumaczą

opublikowano:
brussels-4056171_1280.webp
KE pozwała pięć krajów (fot. zdjęcie ilustracyjne/Pixabay)
Kolejne osoby zamieszane w Katargate, wielką aferę korupcyjną w Parlamencie Europejskim. Alessandra Moretti i Elisabetta Gualimni z frakcji Socjalistów i Demokratów (S&D) zostały zawieszone w partii. Włoszki mają stracić immunitet, co pozwoli belgijskim służbom przedstawić im zarzuty.

Alessandra Moretti i Elisabetta Gualimni będą teraz zasiadać w Parlamencie Europejskim jako posłanki niezrzeszone. Belgijska prokuratura skierowała do przewodniczącej PE Roberty Metsoli wniosek o pozbawienie obu pań immunitetu. Decyzja ma zapaść na posiedzeniu plenarnym pod koniec marca br.

Korupcja po katarsku

Według śledczych Włoszki miały mieć związek z działaniami grupy socjalistycznych europosłów na rzecz Kataru i Maroko. W zamian za łapówki politycy torpedowali rezolucje dotyczące łamania praw człowieka przez te państwa. Do tego dochodzą zarzuty prania brudnych pieniędzy z działalności lobbingowej.

Główni oskarżeni to była wiceprzewodnicząca PE Eva Kaili z Grecji, były europoseł Antonio Panzeri z Włoch oraz jego asystent, a zarazem kochanek Kaili, Francesco Giorgi. W grudniu 2022 roku beligijska policja dokonała nalotów na ich domy, znajdując tam reklamówki wypełnione gotówką.

Korupcyjna sieć była jednak znacznie szersza a działania socjalistycznych europosłów systematyczne i zorganizowane. Alessandra Moretti miała być członkinią „kwadrumwiratu”, w skład którego wchodzili także byli europosłowie Andrea Cozzolino, Marie Arena i Marc Tarabella. Belg Tarabella miał działać na zlecenie Kaili i Panzeriego, jako członek komisji ds. praw człowieka blokując rezolucje, których nie chcieli sponsorzy socjalistycznej szajki. Elisabetta Gualimini miała pomagać w tym procederze (czemu zdecydowanie zaprzecza).

Teraz już jesteśmy w porządku

Frakcja S&D wydała oświadczenie, w którym podkreśla, że teraz prowadzi już „politykę zerowej tolerancji dla korupcji i politycznych ingerencji o charakterze korupcyjnym”. Frakcja podkreśla również, że od wybuchu skandalu w grudniu 2022 roku wprowadziła dodatkowe środki mające na celu zwiększenie przejrzystości i eliminację korupcji w instytucjach unijnych.

Źr. wPolsce24 za Politico

 

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.