Adolf Hitler znów wygrał wybory. "Lata dwudzieste, lata trzydzieste"

Adolf Hitler Uunona od lat jest członkiem partii SWAPO. Wywodzi się z lokalnego ruchu narodowowyzwoleńczego. Początkowo miała ona wyraźnie socjalistyczny, marksistowski charakter, ale w ostatnim czasie skręciła bardziej w stronę centrum i wolnego rynku. Partia rządzi Namibią od czasu odzyskania przez ten kraj niepodległości, ale w ostatnim czasie jej popularność spada, głównie przez skandale korupcyjne.
O Uunoi zrobiło się głośno w 2020 roku, kiedy został radnym gminy Ompundja, w regionie Oshana na północy kraju. W tamtych wyborach zdobył aż 85% głosów. Lokalne media informują, że w odbywających się kolejnych lokalnych wyborach udało mu się uzyskać reelekcję. Wyników jeszcze nie opublikowano, ale portal prm.ua donosi, że znów zdobył znaczącą przewagę nad innymi kandydatami.
Oczywiście fakt, że piszą o nim media na całym świecie, ma związek nie z jego sukcesami wyborczymi, a z niefortunnym imieniem. Polityk zarzeka się jednak, że nic go nie łączy z jego niemieckim imiennikiem i jego zbrodniami. W rozmowie z niemieckim dziennikiem Bild powiedział, że jego ojciec, wybrał dla niego to imię, bo mu się spodobało, i nie wiedział do końca kim był Hitler. On sam dowiedział się tego dopiero jako nastolatek.
- To było całkiem normalne imię dla mnie gdy byłem dzieckiem. Dopiero jak dorosłem uświadomiłem sobie, że ten człowiek chciał sobie podporządkować cały świat i zabił miliony Żydów – stwierdził. - To, że mam jego imię, nie oznacza, że chcę podbić Oshanę – podkreślił.
Polityk nie ukrywa, że nieco wstydzi się swojego imienia. Wyznał, że gdy przedstawia się obcym ludziom, zwykle podaje tylko jego pierwszą część. Namibia była niemiecką kolonią w latach 1884-1915, więc niemieckie imiona – w tym Adolf – czy nazwy geograficzne są tam dość popularne. Polityk przyznaje, że chętnie by je zmienił, ale nie może tego zrobić. Jest na wszystkich moich oficjalnych dokumentach. Już na to za późno – powiedział Bildowi.
Co ciekawe Uunona nie jest jedynym Adolfem Hitlerem w Afryce. Kilka lat temu w samej Nigerii miało być ich ok 3 tys.
źr. wPolsce24 za Fox News











