Kluby z Warszawy chcą, by Trzaskowski wreszcie zaczął działać. Pod listem podpisał się m.in. Robert Lewandowski

W Warszawie wciąż brakuje hali widowiskowo-sportowej, na której można byłoby organizować imprezy sportowe rangi międzynarodowej. Koszykarska Legia Warszawa swoje mecze rozgrywa na Hali OSiR Bemowo, która może pomieścić jedynie około 1000 osób. Z kolei siatkarski Projekt Warszawa gości niektórych swoich rywali na Hali Torwar mającej blisko 5 tysięcy miejsc.
Wspomniane dwie warszawskie drużyny napisały list otwarty do Rafała Trzaskowskiego w sprawie budowy nowej hali widowiskowo-sportowej. Choć prezydent stolicy zapowiadał, że miasto będzie miało obiekt z prawdziwego zdarzenia, warszawscy sportowcy wciąż nie doczekali się konkretów. Tak było chociażby w czerwcu, gdy Trzaskowski pisał w mediach społecznościowych, że budowa może ruszyć w 2026 roku.
- W 2024 r. Legia Warszawa zdobyła Puchar Polski. W 2025 — mistrzostwo. Dziś, dzień po decydującym meczu finałowym, spotkałem się z mistrzowskim zespołem, żeby pogratulować najświeższego sukcesu. I zapowiedzieć, że wszystko wskazuje na to, że w 2026 czeka ich kolejne ważne wydarzenie: start budowy nowej hali w Warszawie, na terenach Skry. Warszawski sport, świetnie radzące sobie warszawskie kluby koszykarskie i siatkarskie oraz ich kibice po prostu na to zasługują. Szczegóły wkrótce – napisał niespełna dwa miesiące temu prezydent Warszawy. Jednak mimo upływu czasu, warszawskie drużyny nadal nie poznały zapowiadanych szczegółów.
List do prezydenta Warszawy
PGE Projekt Warszawa i Legia Warszawa nie zamierzają czekać i zaapelowali do prezydenta oraz stołecznych radnych w sprawie realizacji obietnicy budowy nowoczesnej hali na terenach kompleksu Skry.
- Zwracamy się z apelem o podjęcie na najbliższej sesji rady miasta st. Warszawy decyzji umożliwiających dalszą realizację składanej wielokrotnie przez Prezydenta Rafała Trzaskowskiego obietnicy budowy nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej na terenach kompleksu Skry przy ulicy Wawelskiej. Kontynuacja tego projektu jest odpowiedzią na potrzeby mieszkańców Warszawy i pozwoli wypełnić wstydliwą lukę infrastrukturalną, która nie przystoi ważnej europejskiej stolicy – napisali autorzy listu.
Ich zdaniem „Warszawa zasługuje na infrastrukturę sportową odpowiadającą randze i ambicjom Miasta”. Przypomniano, że koszykarska Legia zdobyła w minionym sezonie mistrzostwo Polski, a siatkarski Projekt zdobył kolejny medal w rozgrywkach Plus Ligi. Wspomniane sukcesy – zdaniem klubów - „są dowodem na dynamiczny rozwój sportu w naszym mieście, ale brak hali z prawdziwego zdarzenia nie tylko ogranicza ich rozwój i nie pozwala zaspokoić potrzeb rosnącej bazy kibiców, ale także negatywnie wpływa na wizerunek Miasta, którego kluby biorą udział w rozgrywkach na międzynarodowym poziomie”.
Obiekty za małe na międzynarodowe rozgrywki
Podkreślono, że niska pojemność obiektów, na których grają Projekt i Legia nie wystarcza na zaspokojenie ogromnego zainteresowania. Zarówno Hala na Bemowie, jak i Arena Ursynów – jak zapewnili autorzy listu – nie są przystosowane do wymogów rozgrywek międzynarodowych.
- Nowoczesna hala umożliwi organizację meczów ligowych, międzynarodowych, a także dużych imprez sportowych. Inwestycja ta przyczyni się jednocześnie do promocji miasta, generowania dodatkowych przychodów i tworzenia nowych miejsc pracy – zapewniono.
- Apelujemy, aby nie zaprzepaścić dotychczasowych starań i poniesionych przez władze Miasta wielomilionowych kosztów na odzyskanie terenów Skry i przygotowanie dokumentacji projektowej. Wierzymy, że deklaracje dotyczące rozpoczęcia budowy w 2026 roku, nie były słowami rzucanymi na wiatr, a dzięki wsparciu Rady Miasta możliwe będzie szybkie przekazanie środków na realizację tego kluczowego projektu, co pozwoli na dalszy rozwój warszawskiego sportu, na miarę jego ogromnego potencjału. Realizacja ważnych, strategicznych dla Warszawy projektów wymaga determinacji, konsekwencji i sprawczości. To projekt społeczny, który nie może stać się ofiarą politycznych sporów i targów. Dlatego zwracamy się z prośbą o priorytetowe potraktowanie inwestycji w halę na Skrze podczas najbliższych obrad Rady Miasta – zaapelowano w liście do prezydenta i radnych Warszawy.
Pod wspólnym listem PGE Projektu Warszawa i Legii Warszawa podpisało się 127 osób. Wśród nich znalazły się wybitne osobistości polskiego sportu na czele z Robertem Lewandowskim. Apel do Rafała Trzaskowskiego poparli również grający w NBA Jeremy Sochan, reprezentant Polski w siatkówce Tomasz Fornal, a także sportowi działacze – m.in. prezes PZPS Sebastian Świderski oraz prezes piłkarskiej drużyny Legii Warszawa Dariusz Mioduski.
Jak zareagował Rafał Trzaskowski? Były kandydat na prezydenta zapewnił mieszkańców stolicy, że dotrzyma słowa i nie wycofa się z raz złożonej deklaracji.
– Takie inwestycje to ważne, duże projekty, które wymagają dokładnych przygotowań – jesteśmy właśnie w ich trakcie. Mój projekt przedstawię Radzie Miasta na jednej z najbliższych sesji – napisał wiceprzewodniczący PO.
Wielu komentujących wyraża jednak wątpliwości, czy Rafał Trzaskowski faktycznie spełni swoje obietnice. Przypomniano mu m.in. wcześniejszą deklarację dotyczącą budowy nowoczesnego stadionu przy ul. Konwiktorskiej dla Polonii Warszawa. Do tej pory nie powstały jednak solidne fundamenty pod realizację tej inwestycji, co budzi niezadowolenie kibiców stołecznego klubu.
źr. wPolsce24 za X/@projektwarszawa