Sport

Czterech Polaków na boisku, ale cieszył się tylko jeden. Inter pokonał Barcelonę 4:3! Zobacz gole

opublikowano:
mid-epa12078783.webp
Davide Frattesi strzela gola na wagę awansu do finału Ligi Mistrzów (Fot. PAP/EPA/ROBERTO BREGANI)
Z czterech Polaków na boisku słynnego stadionu San Siro cieszył się tylko pomocnik Interu Mediolan Piotr Zieliński. Na tarczy do Barcelony wracają Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. Zdecydowanie jednak najbardziej widocznym naszym rodakiem w tym niesamowitym spotkaniu, wygranym po dogrywce przez Inter 4:3 był sędzia Szymon Marciniak.

Podobnie jak w pierwszym meczu, Barcelona znów zaczęła od straty dwóch goli. I raz jeszcze po 90 minutach wynik brzmiał 3:3, choć okoliczności w końcówce były wyjątkowe. Dopiero dogrywka rozstrzygnęła elektryzujący półfinał Ligi Mistrzów, który kończy się triumfem Interu!

Ten mecz mógł być rekordowy z polskiego punktu widzenia. Nie tylko dlatego, że w obu zespołach mogli wystąpić po dwaj reprezentanci Polski, ale także dlatego, że sędzią był Szymon Marciniak. Inter przystępował jako nieznaczny faworyt, wspierany przez twierdzę San Siro – niepokonaną w Lidze Mistrzów od 972 dni.

Tym razem Barca nie odpowiedziała do przerwy

Tempo było wysokie od pierwszych minut – to wymuszały style gry obu zespołów: wysoki pressing Barcy i szybkie przejścia Interu. Pierwsze okazje długo nie przynosiły konkretów – Sommer łapał próbę Yamala, Szczęsny zatrzymał wychodzącego Thurama. Ale to Inter zadał pierwszy cios – po stracie Olmo, Lautaro wyszedł na czystą pozycję i nie miał litości.

Barcelona próbowała odpowiedzieć, ale Ferran był spóźniony do podania Yamala, a uderzenia Mychitariana i Calhanoglu mijały słupek. W końcówce połowy zrobiło się gorąco – Cubarsi powalił Lautaro, a po interwencji VAR Marciniak podyktował karnego. Calhanoglu nie pomylił się i Inter schodził na przerwę przy prowadzeniu 2:0.

Kwadrans i remontada (prawie) kompletna

Flick nie dokonał zmian w przerwie, choć mógł żałować. Acerbi wpakował piłkę do siatki, ale był na spalonym. Po drugiej stronie Eric Garcia trafił już jak najbardziej legalnie, dając impuls Barcelonie.

Chwilę później Yamal ruszył z kontrą, a Sommer zatrzymał Garcię przy stuprocentowej okazji. Jednak Dani Olmo – po genialnym przerzucie Martina – trafił głową i było już tylko 2:2!

W 68. minucie Barca znów dostała karnego – faul Calhanoglu na Yamalu. VAR jednak uznał, że faul był tuż przed linią – skończyło się rzutem wolnym. A potem znów napięcie – Sommer broni strzał Yamala, a Inter traci kontrolę. W 87. minucie Raphinha najpierw uderzył z lewej, potem poprawił z prawej nogi i pierwszy raz w dwumeczu to Barcelona prowadziła!

W 90. minucie pojawił się Lewandowski, a po chwili Yamal obił słupek! I gdy wydawało się, że Barca zamknie ten mecz, Inter znów się podniósł. W 90+3. Dumfries dograł na nos Acerbiemu, a ten trafił w krótki róg – 3:3 i... dogrywka!

Frattesi przymierzył na wagę finału

W doliczonym czasie to Inter był dojrzalszy. W 99. minucie Frattesi dostał piłkę na linii szesnastki, wyczekał i uderzył po długim słupku – zaskoczył wszystkich.

Barca jeszcze próbowała, Lewandowski miał znakomitą okazję po dograniu Yamala, ale spudłował. Frattesi mógł dobić Barcelonę po raz drugi, lecz tym razem Szczęsny obronił. W ostatnich minutach Yamal próbował jeszcze dwa razy – w 114. i 116. minucie – ale Sommer był nie do pokonania.

Inter melduje się w finale Ligi Mistrzów 2025 po meczu i dwumecz sezonu, w którym pokonał Barcelonę aż 7:6!

źr. wPolsce24 za X/Canal+ Sport

Sport

Polacy grają z Portugalią w niezwykłym mieście. Czy Michał Probierz jest czegokolwiek pewny?

opublikowano:
videoframe_45451313.webp
Piękne i stare. Ma solidny most łączący dwa brzegi rzeki Duero, tak jak miłość do futbolu, Cristiano Ronaldo i reprezentacji Portugalii łączy kibiców tego podzielonego niegdyś kraju. To w tym wyjątkowym mieście, a nie w stolicy kraju Lizbonie, reprezentacja Portugalii podejmie dziś wieczorem drużynę prowadzoną przez Michała Probierza. Polski selekcjoner wciąż eksperymentuje ze składem, co aktualnie tłumaczy plagą kontuzji.
Sport

Polscy pływacy zdobywają medale i biją rekord kraju na MŚ w Budapeszcie

opublikowano:
videoframe_45241464.webp
Krzysztof Chmielewski zdobył brązowy medal w wyścigu na 200 metrów stylem motylkowym podczas pływackich mistrzostw świata na krótkim basenie w Budapeszcie. Polak osiągnął czas 1:49.26, bijąc przy tym rekord kraju. Szybsi od niego byli jedynie Kanadyjczyk Ilya Kharun (1:48.24) oraz Włoch Alberto Razzetti (1:48.64).
Sport

Gwiazdor Realu Madryt pozbawił trenera... Radomiaka Radom

opublikowano:
videoframe_18114.webp
Portugalski szkoleniowiec Bruno Baltazar zamienia zajmującego obecnie 12. miejsce w polskiej ekstraklasie Radomiaka Radom na 16. zespół francuskiej drugiej ligi SM Caen. Do takiego ruchu przekonał go osobiście właściciel klubu z Normandii, czyli gwiazdor Realu Madryt Kylian Mbappe.
Sport

Kibice na Jasnej Górze. O co się modlą? Po co przyjechali do najważniejszego sanktuarium maryjnego w Polsce?

opublikowano:
videoframe_46448213.webp
Na co dzień nie darzą się przesadną sympatią, ale jest taki jeden dzień w roku, kiedy animozje między sympatykami różnych drużyn piłkarskich nie mają znaczenia. No jakby to było kłócić się przed obrazem Czarnej Madonny na Jasnej Górze?
Sport

Będzie grał do 50-ki? Cristiano Ronaldo kończy dziś 40 lat, ale ani myśli kończyć kariery

opublikowano:
videoframe_122515.webp
Cristiano Ronaldo świętuje dziś 40. urodziny, ale wciąż pozostaje jedną z największych ikon światowego futbolu. Portugalczyk nie tylko nie myśli o zakończeniu kariery, ale nadal udowadnia, że jest zawodnikiem, który robi różnicę.
Sport

To jest Łukasz Ciona show! Strefa Kibica tylko na wPolsce24

opublikowano:
1904727_1.webp
(fot. wPolsce24)
Bandycki faul Kiliana Mbappe, po którym zrobiło się gorąco w mediach społecznościowych i inne przyciągające uwagę internautów newsy ze świata sportu. To wszystko w "Strefie Kibica", nowym programie emitowanym na antenie wPolsce24.