Sport

Connor McGregor ma kłopoty. Sąd uznał, że legendarny zawodnik MMA jest winny gwałtu

opublikowano:
Zrzut ekranu 2024-11-23 135034.webp
Sportowiec twierdz, że uprawiała z nim seks dobrowolnie (fot. Andrius Petrucenia\Wikipedia)
Connor McGregor, legendarny zawodnik MMA, przegrał proces cywilny. Wytoczyła mu go kobieta, która oskarża go o gwałt.

Zdarzenie miało mieć miejsce w nocy z 8 na 9 października 2018 roku. Fryzjerka Nikita Hand zaproponowała mu spotkanie po imprezie firmowej. Znali się z dzieciństwa, dorastali w tej samej okolicy. McGregor zgodził się i zabrał ją i jej przyjaciółkę do jednego z hoteli w Dublinie. Po drodze poczęstował je kokainę, do czego sportowiec się przyznał. Następnie pili do rana. W pewnym momencie sportowiec miał zabrać ją do sypialni. Kiedy powiedziała mu, że nie chce uprawiać z nim seksu, miał rzucić ją na łóżko i zacząć dusić, a także grozić jej śmiercią. Kobieta miała się bać o własne życie i o to, że nie zobaczy już swojej córki, więc nie stawiała mu oporu. Wkrótce potem miał ją zgwałcić także kolega McGregora, James Lawrence, który był drugim oskarżonym w tej sprawie.

Następnego ranka Hand udała się do lekarza. Ten stwierdził, że miała wiele zadrapań i zasinień, w tym na rękach i nadgarstkach. Zgłosiła gwałt na policji, ale prokuratura uznała, że nie ma wystarczających dowodów, by postawić McGregorowi zarzuty kryminalne. Zeznała przed sądem, że z powodu traumy po tym, co zaszło, musiała odejść z pracy i do dziś nie jest w stanie pracować. Musiała też zmienić mieszkanie i zrezygnować z terapii z powodu trudnej sytuacji finansowej, a związek z jej partnerem rozpadł się po kilku miesiącach.

Przyznał, że uprawiał z nią seks

McGregor przyznał przed sądem, że tej nocy imprezował z nią i podał jej kokainę. Przyznał też, że uprawiali ostry seks, ale podkreślił, że wszystko odbyło się za jej zgodą. Jego zdaniem Hand odniosła obrażenia, gdy po pijanemu wskoczyła do basenu. Również Lawrence zeznał, że uprawiał z nią dobrowolny seks po McGregorze. Powiedział sądowi, że nie widział wtedy na niej żadnych obrażeń. Prawnik McGregora oskarżył ją o to, że próbuje w ten sposób wyłudzić od niego pieniądze.

Po jednodniowej naradzie ława przysięgłych Wysokiego Sądu w Dublinie podjęła decyzję. Wcześniej prawnik McGregora poprosił jej członków – osiem kobiet i czterech mężczyzn – by zapomnieli o niechęci, jaką mogą odczuwać do jego klienta, i skupili się na faktach. Przysięgli zdecydowali, że McGregor jest winny stawianych mu zarzutów, ale uniewinnili Lawrence'a.

Ława przysięgłych nakazała wypłacenie Hand 248 tys. euro odszkodowania. To drobna kwota dla McGregora, który jest uznawany za jednego z najbogatszych sportowców na świecie, ale związany z tym skandal może np. odstraszyć od niego reklamodawców. Sportowiec wysłuchał wyroku w towarzystwie matki i swojej partnerki, media donoszą, że kiwał z niedowierzaniem głową. W mediach społecznościowych zapowiedział już apelację i podziękował fanom za wsparcie.

źr. wPolsce24 za AP

Sport

Cały świat futbolu już czeka na to starcie! Wkrótce pojedynek gigantów w La Liga

opublikowano:
mid-epa11678683.webp
FC Barcelona jest już gotowa na Real (fot. PAP/EPA/Siu Wu)
Barcelona w końcu pokonała swoją zmorę w Europie, wygrywając w Lidze Mistrzów 4:1 z Bayernem Monachium, z którym przegrała sześć ostatnich spotkań – komentuje hiszpańska prasa. Według hiszpańskich dziennikarzy, drużyna Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego "odpala" przez sobotnim El Clasico. Na ten sobotni pojedynek gigantów czekają już nie tylko sympatycy La Liga.
Sport

El Clasico wkracza w nową erę. „Real Madryt i Barcelona prezentują obecnie piłkarski spektakl nie mający sobie równych”

opublikowano:
mid-epa11682406.webp
Lamine Yamal (PAP/EPA/Alejandro Garcia)
Piłkarskie mecze pomiędzy Realem Madryt a Barceloną, znane na całym świecie pod nazwą El Clasico, wkraczają w nową erę z Kylianem Mbappe i Laminem Yamalem przejmującymi pałeczki od Cristiano Ronaldo i Leo Messiego. Co wielkim hicie La Liga piszą hiszpańskie media?
Sport

Cztery gole w meczu Arsenal - Liverpool. Powrót Saki, debiutancki gol Merino i niezawodny Salah

opublikowano:
mid-epa11687744.webp
Hit Premier League zakończony remisem (fot. PAP/EPA/NEIL HALL)
Piłkarze Arsenalu Londyn zremisowali z Liverpoolem 2:2 w szlagierze 9. kolejki angielskiej ekstraklasy i pozostali na trzecim miejscu w tabeli. "The Reds" są wiceliderem, ze stratą jednego punktu do broniącego tytułu Manchesteru City, który w sobotę wygrał z Southamptonem 1:0.
Sport

Czy Iga Świątek odzyska fotel lidera WTA jeszcze w tym roku? Sprawdź, co musiałoby się stać

opublikowano:
wiadomosciesporte.webp
Czy Iga Świątek jeszcze w tym roku powróci na szczyt rankingu WTA? (fot. wPolsce24)
Już 2 listopada nasza najlepsza tenisistka w historii rozpocznie zmagania w turnieju WTA Finals, podsumowującym tegoroczne zmagania. Do zawodów Iga Świątek przystąpi jako druga rakieta świata. Aby przed końcem roku wrócić na najwyższy stopień podium Iga nie tylko musi wygrać turniej, ale liczyć, że jej główna konkurentka Aryna Sabalenka odpadnie na dość wczesnym etapie.
Sport

Kto będzie bronił strzały Cristiano Ronaldo? Zaskakujący wybór Probierza

opublikowano:
videoframe_44996409.webp
Piątkowy mecz w Porto z Portugalią w Lidze Narodów będzie 16. występem piłkarskiej reprezentacji Polski pod wodzą Michała Probierza. Dotychczasowy bilans tego selekcjonera to sześć zwycięstw, pięć remisów i cztery porażki. Bramki: 26-20 na korzyść biało-czerwonych. Dotychczasowa kadencja Probierza to przede wszystkim czas eksperymentów kadrowych. Wygląda na to, że kolejną odważną decyzją selekcjonera będzie obsada bramki w najbliższym meczu.
Sport

Polacy grają z Portugalią w niezwykłym mieście. Czy Michał Probierz jest czegokolwiek pewny?

opublikowano:
videoframe_45451313.webp
Piękne i stare. Ma solidny most łączący dwa brzegi rzeki Duero, tak jak miłość do futbolu, Cristiano Ronaldo i reprezentacji Portugalii łączy kibiców tego podzielonego niegdyś kraju. To w tym wyjątkowym mieście, a nie w stolicy kraju Lizbonie, reprezentacja Portugalii podejmie dziś wieczorem drużynę prowadzoną przez Michała Probierza. Polski selekcjoner wciąż eksperymentuje ze składem, co aktualnie tłumaczy plagą kontuzji.