Publicystyka

Upokorzenie Tuska w Paryżu. Macron zupełnie go zlekceważył. Premier mógł tylko się uśmiechać

opublikowano:
Prezydent Francji Emmanuel Macron wita Wołodymyra Zełenskiego przed Pałacem Elizejskim podczas szczytu "koalicji chętnych" w Paryżu. Po prawej stronie samotnie wchodzi premier Polski Donald Tusk, pominięty w oficjalnym powitaniu przez gospodarza spotkania.
Prezydent Francji Emmanuel Macron wita Wołodymyra Zełenskiego przed Pałacem Elizejskim podczas szczytu "koalicji chętnych" w Paryżu. Po prawej stronie samotnie wchodzi premier Polski Donald Tusk, pominięty w oficjalnym powitaniu przez gospodarza spotkania. (fot. PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON)
Jak to szło? "W Europie nikt mnie nie ogra" - przechwalał się przed wyborami i wkrótce po nich Donald Tusk. Rzeczywistość jednak gorzko zweryfikowała te przechwałki. Najpierw, gdy w podróży do Kijowa usadzono Tuska w drugim wagonie, a teraz w Paryżu.

W Paryżu odbyło się kolejne spotkanie europejskich przywódców zrzeszonych w ramach tzw. "koalicji chętnych", czyli państw wspierających Ukrainę. Do stolicy Francji przybyli m.in. Wołodymyr Zełeński, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, szef Rady Europejskiej Antonio Costa, specjalny wysłannik Białego Domu Steve Witkoff, prezydent Finlandii Alexander Stubb, a także premierzy Belgii, Holandii, Danii i Polski. 

Wszyscy ci przywódcy zostali oficjalnie przywitani przez prezydenta Emmanuela Macrona przed wejściem do Pałacu Elizejskiego. Wszyscy z wyjątkiem... Donalda Tuska. 

Wszyscy, ale nie Tusk

Prezydent Francji najwyraźniej uznał, że nie będzie marnował swojego czasu na przywitanie polskiego premiera, oddelegowując do tego urzędnika niższego szczebla. To ogromny policzek nie tylko dla samego szefa rządu RP, ale dla całej Polski, z którą przecież wszyscy teraz mieli zacząć się liczyć. 

Spójrzcie Państwo: prezydent Francji osobiście przywitał i uścisnął dłoń wszystkich swoich gości… poza jednym: @donaldtusk został przywitany przez urzędnika na niższym szczeblu. Źle to wygląda, gdy Premiera RP tak traktują - napisał na portalu x.com poseł PiS Paweł Jabłoński, publikując nagranie z tego powitania.

Próbowaliśmy weryfikować, czy może doszło do jakiejś manipulacji albo rosyjskiej lub ukraińskiej dezinformacji, bo nagranie oryginalnie ukazało się na ukraińskim portalu, ale nawet na stronie przejętej przez rząd Polskiej Agencji Prasowej nie ma zdjęć z powitania Tuska z Macronem, za to są fotografie prezydenta Francji i innych przywódców. Na PAP-ie skrzętnie pominięto sam moment uściśnięcia dłoni polskiego premiera przez francuskiego urzędnika, można natomiast zobaczyć dwie fotki Tuska solo. Czyżby coś chciano ukryć? 

Macron zlekceważył Tuska

Nie wiemy, jakie były powody tak obcesowego potratowania szefa polskiego rządu przez francuskiego przywódcę. Być może wynika ona z frustracji Macrona, że Polska pozwoliła de facto rozbić mniejszość blokującą pod umowę z Mercosur, blokuje powstanie francuskich elektrowni atomowych w Polsce, czy zakup francuskich okrętów podwodnych? Być może zwyczajnie uważa, że Tusk faktycznie jest emisariuszem Berlina a nie Warszawy? Tłumaczenie może być jednak prostsze - dla prezydenta Francji Tusk nie jest kimś, z kim należy się liczyć. 

Trudno nam sobie przypomnieć, by w podobnej sytuacji znalazł się podczas swoich rządów Mateusz Morawiecki. A przecież wówczas Polska, przynajmniej według obecnie rządzących, była na marginesie europejskiej polityki. 

Tusk znowu pojechał drugim wagonem, i znowu nie było mu do śmiechu.

mid-epa12351058
Nietęga mina Tuska podczas spotkania tzw. koalicji chętnych (fot.  PAP/EPA/LUDOVIC MARIN)

 

źr. wPolsce24 za x.com/PawelJablosnki_

Polska

Tusk igra z bezpieczeństwem Polski. Premier chce ograniczyć władzę prezydenta!

opublikowano:
Zajadły Donald Tusk znowu próbuje podwazyć kompetencje prezydenta. Narusza tym samym konstytucję. Tutaj z zacięto miną deklamuje nienawistne słowa stojąc na tle flag polski i unijnych proporców
Donald Tusk kolejny raz atakuje prezydenta Karola Nawrockiego i igra z bezpieczeństwem naszej ojczyzny (fot. wPolsce24)
Premier zaatakował prezydenta za brak podpisu pod nominacjami na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Prezydent odpowiedział, opisując manipulację Tuska i tło sporu. A to jest bardzo ważne, bo chodzi o bezpieczeństwo naszego państwa.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Publicystyka

A co by było, gdyby wygrał Trzaskowski? Całe szczęście to tylko zły sen

opublikowano:
Kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego pełna była licznych wpadek. Tu zachwala prince polo
Rafał Trzaskowski zachwala Prince Polo (fot. wPolsce24)
W dzisiejszym wydaniu "Wiadomości wPolsce24" redaktor Piotr Czyżewski uraczył nas zabawnym wideofelietonem o tym, co by było, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski. Choć to materiał dość wesoły, gdyby jednak Polacy zagłosowali inaczej, nie byłoby nam do śmiechu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Publicystyka

Dziennikarz wPolsce24 z zarzutami za… zadawanie pytań. Skandaliczna sprawa trafi do Rzecznika Praw Obywatelskich

opublikowano:
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu
Szymon Szereda zadawał pytania m.in. pierwszemu przewodniczącemu KOD Mateuszowi Kijowskiemu (Fot. wPolsce24)
Sprawa, która w normalnie funkcjonującej demokracji nie powinna wydarzyć się nigdy, dzieje się dziś w Polsce: dziennikarz telewizji wPolsce24 Szymon Szereda usłyszał zarzuty za wykonywanie swoich obowiązków zawodowych. Powodem miało być rzekome „zakłócanie zgromadzenia” — w praktyce: zadawanie pytań aktywistom koalicji „13 grudnia” przed budynkiem Sądu Najwyższego.
Polska

Tusk w pułapce. Dlatego tak zależy mu na igrzyskach zemsty

opublikowano:
Donald Tusk ze swoim ulubionym ministrem Waldemarem Żurkiem na posiedzeniu rządu. To dwie twarze nienawiści i bezprawia
Minister Żurek to teraz najbliższy sojusznik Tuska (fot. wPolsce24)
Donald Tusk chwyta się wszystkiego, aby dać igrzyska tym, którzy na niego głosowali. Widać jak na dłoni, że grunt pali się premierowi pod nogami. Robi co może, aby dać rozbudzić emocje i skierować uwagę na tematy, które nie mają większego wpływu na życie Polaków.