Kolejna międzynarodowa porażka ludzi Tuska i Bodnara. Marcin Romanowski nie będzie ścigany czerwoną notą Interpolu
- Uzasadnienie tej decyzji objęte jest zasadą poufności. Mamy oficjalne pismo, informujące o tym, że sekretariat Interpolu podjął taką decyzję - tłumaczyła prokurator.
- To kończy tę sprawę z naszej strony - dodała rzecznik prasowa PG.
Azyl dla Marcina Romanowskiego
Poszukiwany przez prokuraturę Adama Bodnara polityk przebywa od połowy grudnia ub. roku na Węgrzech, gdzie otrzymał azyl polityczny. Jak tłumaczył jego obrońca, mecenas Bartosz Lewandowski, jedną z przyczyn decyzji węgierskiego rządu była „bezpośrednia ingerencja i wpływ polityków obecnej większości rządzącej w Polsce na prowadzone śledztwo”.
- Rząd Węgier uwzględnił wniosek posła Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej na podstawie ustawy o prawie azylu z 2007 r. w związku z podejmowaniem przez polski rząd i podległą mu Prokuraturę Krajową działań naruszających jego prawa i wolności – przekazał na platformie X mecenas Bartosz Lewandowski.
Obrońca Marcina Romanowskiego tłumaczył, że polityk „zwrócił się do organów węgierskich o ochronę w związku z politycznie motywowanymi działaniami ze strony służb i Prokuratury Krajowej, co skutkowało m.in. bezprawnym pozbawieniem go wolności i naruszeniem prawa międzynarodowego”.
Dodał, że poseł chciał w ten sposób „zwrócić uwagę społeczności międzynarodowej na sytuację w Polsce i represje polityczne, które dotykają partie opozycyjne w naszym kraju”.
Obawy obrony
Mec. Lewandowski wyjaśniał, że we wniosku o udzielenie azylu Romanowski wskazał, że „nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z uwagi na polityczne zaangażowanie części sędziów jawnie popierających obecnego Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, jak również publicznie deklarujących konieczność dokonywania tzw. rozliczeń, a zatem skazywania polityków największej opozycyjnej partii w Polsce”.
- Dodatkowo przyczyną udzielenia ochrony była bezpośrednia ingerencja i wpływ polityków obecnej większości rządzącej w Polsce na prowadzone śledztwo, co wykazano dokumentami będącymi w posiadaniu posła Marcina Romanowskiego – dodał.
Obrońca Romanowskiego podkreślił, że poseł może zmierzyć się z zarzutami formułowanymi przez śledczych „w momencie przywrócenia w Polsce standardów państwa praworządnego”. Zwrócił również uwagę, że jest to pierwszy przypadek przyznania polskiemu politykowi ochrony międzynarodowej w innym kraju po 1989 roku.
Przypomnijmy, iż ludzie Adama Bodnara zarzucają posłowi Romanowskiemu popełnienie 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przywłaszczenia mienia o wartości ponad 107 mln zł oraz manipulowanie konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. 9 grudnia ub. roku sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec posła Romanowskiego trzymiesięcznego aresztu.
źr. wPolsce24 za RMF FM