Publicystyka

Szczęśliwe losowanie przed paradebatą? Szefowa sztabu potwierdziła, że zastępca Tuska jest nie tylko jest wysoki, ale także w czepku urodzony!

opublikowano:
mid-25511056
(fot. PAP/Paweł Supernak)
Ależ niezwykły fart ma Rafał Trzaskowski! On naprawdę wygrał losowanie przed paradebatą, którą zorganizuje TVP w likwidacji. Co więcej, nie raz, ale trzy razy na pięć możliwych prób. Niezwykłą historię szczęśliwego kandydata potwierdziła osobiście szefowa jego kampanii, Wiola Paprocka. Teraz już nikt nie może mieć wątpliwości!

Więcej o kulisach i kontrowersjach związanych z paradebatą organizowaną przez likwidowaną TVP pisaliśmy wczoraj:

Zamiast debaty w TVP będzie kolejna ustawka ze sztabem Platformy Obywatelskiej. Niebywała bezczelność!

Opisaliśmy kulisy wydarzenia, do organizacji którego obliguje władze neo-TVP kodeks wyborczy. Choć od dawna wiadomo, że zamiast uczciwej debaty dostaniemy erzac, który oprotestowała większość sztabów wyborczych, to wczoraj ujawniono szczegóły dotyczące tego niezwykłego wydarzenia.

Okazało się, że Rafał Trzaskowski - na 5 możliwych prób - aż 3 razy, w kluczowych momentach debaty, będzie miał przywilej zadania ostatniego pytania i wygłoszenia podsumowania.

Kiedy wszyscy już byli pewni, że to kolejna ustawka neo-TVP, to odezwała się Wiola Paprocka, szefowa sztabu kandydata Platformy Obywatelskiej.

Można odetchnąć z ulgą, bo potwierdziła, że wszystko odbyło się uczciwie! Jednocześnie potwierdziła, że Rafał Trzaskowski naprawdę jest dzieckiem szczęścia: 

- Do wszystkich opisujących teorie spiskowe dzisiejszej debaty: losowanie kolejności odpowiedzi na pytania i swobodnej wypowiedzi na koniec było w obecności sztabów i to przedstawiciele sztabów losowali. Zaczynamy ostatni tydzień przed I turą i widzę, że wszyscy musimy mieć dużo sił - napisała Paprocka na portalu X. 

Choć wszystko zostało niezwykle precyzyjnie wyjaśnione, to niektórzy nadal nie dowierzają, że można być takim szczęściarzem, jak Trzaskowski:

- "Losowanie". Przypomniała mi się jedna historia ze świata sportu. Kilka ładnych lat temu, do losowania grup na mistrzostwa Europy wzięto kilkuletnią dziewczynkę, która dzielnie wybierała kulki z nazwami krajów ze szklanego naczynia. Prowadzący odczytywał to co dziecko mu podawało. Wszystko ładnie, pięknie szło, do momentu w którym kilkulatka z rozbrajającą szczerością oświadczyła na wizji: "już nie ma więcej ciepłych kulek". Choć śmiechom nie było końca transmisję z losowania przerwano. Działo się to wszystko w Moskwie - komentował, oczywiście złośliwie, Marcin Możdżonek, były kapitan reprezentacji Polski w siatkówce, dziś społecznik i radny Olsztyna.

Co ciekawe, Wioli Paprockiej "oberwało się" na portalu X nie tylko od Możdżonka, skrytykowali ją także przedstawiciele wspierającej Platformę sekty Silnych Razem, którzy gremialnie wyrażali oburzenie opieszałością sztabu Trzaskowskiego. 

Więcej cytować nie będziemy, kto chce, to sprawdzi. Sekcie Tuska nie spodobała się opieszałość, z jaką zareagowano na plotki, pomówienia i kalumnie wylewane na kandydata Platformy Obywatelskiej. 

Słusznie! Ludzie przez chwilę mogli zwątpić, że jest nie tylko bardzo wysoki, ale jednocześnie w czepku urodzony!

Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
Przemysław Czarnek w studiu wPolsce24 komentuje politykę rządu Donalda Tuska i konieczność reparacji wojennych od Niemiec. Na ekranie informacja o planowanym spotkaniu prezydenta Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Białym Domu 3 września. W prawym górnym rogu rozmowa z Radia Zet.
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.
Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
Reporter TV wPolsce24 pokazuje kontrowersyjną okładkę tygodnika „Newsweek Polska” z prezydentem Karolem Nawrockim. Przemysł pogardy
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.
Polska

Trzaskowski jak superman walczył z morskimi potworami? Podczas debaty śmieją się z książki „Rafał”

opublikowano:
rafał stano
Krzysztof Stanowski cytuje fragmenty książki "Rafał" (Fot. screen YT/wPolsce24)
Książka Rafała Trzaskowskiego pod tytułem „Rafał” miała być hitem kampanii wyborczej. Nie jest. Śmieją się z niej od kilku dni nawet przychylni liberałom krytycy, dziś, za sprawą telewizyjnej debaty prezydenckiej, dołączą do nich tysiące Polaków.
Publicystyka

"Ekspert Tuska" ordynarnie zwyzywał dziennikarkę. Padły skandaliczne słowa

opublikowano:
Marzena Nykiel podczas urodzin wPolityce.pl. w tle wulgarny wpis dr Krzysztofa Kontka
Dr Krzysztof Kontek zaatakował dziennikarkę wPolityce.pl (fot. wPolsce24)
Dr Krzysztof Kontek, który szerokiej publiczności dał się poznać po wyborach prezydenckich, kiedy to podważał ich wynik, teraz postanowił zaatakować dziennikarkę Marzenę Nykiel. Kontek zwyzywał redaktor naczelną portalu wPolityce.pl, bo ta raczyła przypomnieć, że to m. in. on odpowiadał za system oceny kandydatów w Konkursie Chopinowskim.
Publicystyka

Ważny apel kapitan Anny Michalskiej. Znamienne słowa byłej rzecznik Straży Granicznej

opublikowano:
W ostatnich dniach media obiegła informacja o uniewinnieniu aktora Piotra Zelta, oskarżonego o zniesławienie byłej rzeczniczki Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Sprawa wywołała gorącą dyskusję na temat roli mundurowych oraz granic krytyki wobec osób pełniących służbę publiczną.
(screen za wPolsce24)
Dla patriotów stała się symbolem niezłomności polskich funkcjonariuszy strzegących granicy Rzeczypospolitej. Na przedstawicieli środowisk lewicowo-liberalnych jej postawa zadziałała jak czerwona płachta na byka. Posypały się kalumnie, oskarżenia i hańbiące słowa, które doprowadziły niektórych celebrytów przed oblicze sądu. Wyroki, które przed tymi sądami zapadły, najlepiej byłoby pominąć milczeniem. Oddajmy jednak głos kapitan Annie Michalskiej, która odniosła się do całej sytuacji.
Publicystyka

A co by było, gdyby wygrał Trzaskowski? Całe szczęście to tylko zły sen

opublikowano:
Kampania wyborcza Rafała Trzaskowskiego pełna była licznych wpadek. Tu zachwala prince polo
Rafał Trzaskowski zachwala Prince Polo (fot. wPolsce24)
W dzisiejszym wydaniu "Wiadomości wPolsce24" redaktor Piotr Czyżewski uraczył nas zabawnym wideofelietonem o tym, co by było, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski. Choć to materiał dość wesoły, gdyby jednak Polacy zagłosowali inaczej, nie byłoby nam do śmiechu.