Publicystyka

Szefem polskiego rządu... steruje teściowa? Zaskakujące wyznanie starego przyjaciela Donalda Tuska

opublikowano:
mkaminski.webp
Michał Kamiński, w przeszłości członek ZCHN-u, Przymierza Prawicy, PiS-u, PJN-u, PO, UED, a obecnie polityk Trzeciej Drogi i wicemarszałek Senatu, nie ukrywa swojego krytycznego stosunku do Donalda Tuska.

Nie wiadomo, czy jest jeszcze w Polsce ktoś, kto nadąża za wszystkimi woltami światopoglądowymi Kamińskiego. Przypomnijmy, na początku swojej politycznej drogi polityk spotykał się - wspólnie z Markiem Jurkiem i Tomaszem Wołkiem - z osadzonym w areszcie domowym w Chile generałem Augustem Pinochetem, któremu wręczał pamiątkowy ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej. 

Później - przez lata całe - odżegnywał się od swoich młodzieńczych radyklanych poglądów i robił za czołowego przedstawiciela z polskich i europejskich liberałów. Jakie naprawdę ma dziś poglądy? Tego nie wie chyba nikt. Być może po prostu takie, jakie aktualnie wypada mieć? 

Warto jednak wsłuchać się w jego występ na antenie TVP Info, gdzie odniósł się do ostatnich poczynań rządu Donalda Tuska. Dlaczego warto? Dlatego, że dość dobrze diagnozuje hipokryzję aktualnego obozu władzy, a jest jednocześnie człowiekiem, który w ostatnich latach swojej politycznej kariery, był tak daleko od Zjednoczonej Prawicy, jak tylko dało się być:

- To Donald Tusk jest największym obciążeniem koalicji 15 października - opowiadał Kamiński zdumionym dziennikarkom TVP Info. 

Jednocześnie - znów nie bez racji - przyznawał, że bez Tuska tej koalicji by nie było:

 - To jest paradoks, bo jest największym obciążeniem i jednocześnie jej największym atutem - mówił.

Jeszcze ciekawiej było wówczas, gdy komentował ostatnie zdarzenia, związane z tematem alkoholizmu ministra A. Szejny i sugerowanym przez szefa rządu rozwiązaniem tej sprawy.

Kamiński przypomniał wówczas zdarzenie z września 2021 roku, w którym o losach polityków bywających na suto zakrapianych imprezach zadecydowała... teściowa Donalda Tuska. Wówczas szef rządu nie był równie radykalny. 

- Ja mogę mówić wszystko, co chcę - wypalił Kamiński.

- Kiedy Budka pije wódkę z Mazurkiem to źle, a później gdy teściowa Tuska wysyła sms-a, że jednak nie trzeba Budki karać, to Tusk jednak Budki nie ukarał. To w takiej partii bym się czuł źle - przypominał.

- A co pan tego Tuska tak nie lubi? - dopytywały rzeczniczki zatrudnione w roli dziennikarek w TVP info. 

O to, czy w innych sprawach szefem rządu także sterowała jego teściowa, nie pytano.

Może i dobrze, bo jeszcze wicemarszałek ujawniłby tę dobrze skrywaną tajemnicę państwową na antenie tzw. telewizji publicznej i byłby kłopot?

źr. wPolsce24

 

Polska

Roman Giertych przyznał się do złamania prawa? "Dałem Staszkowi moje podpisy". Jest zawiadomienie do prokuratury

opublikowano:
przestepstwo.webp
Roman Giertych popełnił przestępstwo? (fot. wPolsce24, x.com)
Już nie tylko pogarda dla wyborców, ale też wyraźne lekceważenie prawa. Jak wynika z kolejnych fragmentów rozmów między Donaldem Tuskiem a Romanem Giertychem, obecny poseł PO miał w 2019 roku przekazać swojemu - dziś już partyjnemu - koledze, Stanisławowi Gawłowskiemu zebrane przez siebie i "na siebie" podpisy wyborców, które umożliwiają rejestrację kandydata.
Polska

W co gra Tusk? Dziwna wypowiedź premiera o Nawrockim. Wcześniej nerwowo się kręcił na krześle

opublikowano:
mid-25618339.webp
Donald Tusk przyznał, że Nawrocki jest prezydentem (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk wziął dzisiaj udział w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego zwołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę. W spotkaniu uczestniczył też przyszły prezydent Karol Nawrocki. Po posiedzeniu Tusk ocenił relacje, jakie mają go łączyć z prezydentem-elektem.
Polska

"Prezydencja widmo" - jaki jest największy sukces polskiego przewodnictwa w UE? Rząd częstował jabłkami

opublikowano:
videoframe_114873.webp
Z końcem czerwca kończy się polska prezydencja w Unii Europejskiej. Z tej okazji Wiadomości wPolsce24 przypomniały zapowiedzi premiera Donalda Tuska, gdy się zaczynała pół roku temu. A podsumowanie? No cóż, nie bardzo jest co podsumowywać.
Polska

Niesamowite, jak Tusk zmarnował pół roku

opublikowano:
1974320_5.webp
Tusk nie zrobił podczas prezydencji nic, by zatrzymać napływ migrantów i wycofać się z paktu migracyjnego (fot. wPolsce24)
Pół roku polskiej prezydencji w Unii Europejskiej właśnie dobiega końca. Co na tym zyskaliśmy? Wygląda na to, że przede wszystkim nielegalnych imigrantów. Czas, który mógł zostać poświęcony na sprzeciw wobec np. paktu migracyjnego został zmarnowany, choć premier Donald Tusk twierdzi, że jest inaczej.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.