Polska

Ależ wpadka! Żukowska zdradziła nazwisko działaczki, którą miał pobić Szejna

opublikowano:
AWIK_Zukowska_11072024_4 (2)
Żukowska była gościem w programie Radia Zet (fot. Andrzej Wiktor\Fratria)
Poseł Lewicy Anna Maria Żukowska została zapytana o działaczkę, którą miał rzekomo pobić wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna. Przypadkiem zdradziła jej nazwisko.

Kilka dni temu paparazzi zrobili zdjęcia, na których widać, jak Szejna, zamiast brać udział w obradach Sejmu, pije jakiś przezroczysty płyn w sejmowej restauracji. "Gazeta Wyborcza" ujawniła też, w oparciu o anonimowe wypowiedzi jego dawnych współpracowników, że Szejna cierpi na chorobę alkoholową. Gdy w internecie zawrzało, że jego była partyjna koleżanka Beata Maciejewska napisała na portalu społecznościowym X, że Szejna ciągle chodził pijany i większość posłów oraz pracowników Klubu Parlamentarnego Lewicy o tym wiedziała. Dodała, że kiedyś nie przyszedł na ważne głosowanie, bo nie był w stanie, po czym zabroniono mu chodzić do mediów.

Maciejewska twierdzi, że Szejna pobił działaczkę 

Gdy wybuchł skandal z Szejną w roli głównej, internauci przypomnieli sobie o innym skandalu sprzed lat. W 2016 roku działaczka SLD Justyna Klimasara poinformowała, że została pobita. W usuniętym już wpisie pokazała też wyniki obdukcji w szpitalu, z których wynikało, że miała krwiaki na głowie, złamaną kość dolną oczodołu i pękniętą błonę w uchu. Na Instagramie opublikowała też wtedy zdjęcia swoich obrażeń. Klimasara nie zdradziła kto ją pobił, ale w jednym z komentarzy napisała, że nazwisko pewnego polityka SLD "wkrótce skróci się do S."

Maciejewska w swoim wpisie napisała, że kilka dni temu dawny działacz Lewicy powiedział jej, że w przeszłości Szejna pobił partyjną działaczkę. Miała złamany nos, a ona go szantażowała, że pójdzie z tym do mediów, jeśli nie będzie jej opłacał mieszkania i życia w Warszawie i tak bal trwa do dzisiaj – napisała. Internauci błyskawicznie skojarzyli to z dawną sprawą pobicia Klimasary. Działaczka zapewnia jednak, że nie chodzi o nią. To raczej nie o mnie, myślę, że o nikim. Ja mieszkam w wynajętej kawalerce. Na początku studiów w pokoju za 600 złotych. Więc o czym ta pani mówi nie wiem, ale myślę, że zasługuje na polityczny niebyt i sprawę w sądzie – napisała w mediach społecznościowych. W innym wpisie oskarżyła Maciejewską, że chce błyszczeć, bo nikt o niej nie pamięta. Poinformowała też, że złożyła wniosek do Prokuratury o zniesławienie z powodu tego, co ją spotkało przez jej wpis.

Przypadkiem zdradziła nazwisko

Żukowska wypowiedziała się o sprawie Szejny na antenie Radia Zet. Komentując jego wpis, w którym Szejna poinformował, że już nie pije, powiedziała, że tu jest jasny komunikat, że podjął terapię i jego choroba należy do przeszłości, choć wiemy, że choruje się cale życie, ale że etap aktywnej fazy choroby ma za sobą. Przyznała też, że podejrzewali, że ma problemy z alkoholem i sugerowali mu terapię.

W rozmowie pojawił się też temat pobitej działaczki. Powiedziała, że to nieprawda i że ma dowody, że Szejna nikomu nie złamał nosa. Jestem akurat osobą, z którą ta działaczka się kontaktowała ponad 9 lat temu. Nie wynika z moich informacji, że taka sytuacja miała miejsce – powiedziała. Przypadkiem ujawniła jednak, że faktycznie chodziło o Klimasarę. Nie chcę poruszać kwestii tej osoby, chociaż to łatwo spradzić -stwierdziła. Pani Justyna bez nazwiska? - dopytywał redaktor Romanowski. Kiedy potwierdziła, że tak, spytał ją o to, czy szantażowała Szejnę. Nie wiem dokładnie, co robiła pani Klimasarawyrwało się Żukowskiej.

źr. wPolsce24 za Radio Zet

Polska

Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Rozmowa zdradziła stosunek polskiego prezydenta do Putina

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki w czasie ostatniej rozmowy telefonicznej z Donaldem Trumpem
Prezydent Karol Nawrocki w czasie ostatniej rozmowy telefonicznej z Donaldem Trumpem (Fot. Mikołaj Bujak/Kancelaria Prezydenta RP)
Prezydent Karol Nawrocki podczas rozmowy z Donaldem Trumpem ostrzegł amerykańskiego przywódcę przed zaufaniem do Kremla. Jak ujawnił szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, polski prezydent podkreślił, że Rosja nie dotrzymuje żadnych umów i wielokrotnie udowodniła, że traktuje porozumienia wyłącznie instrumentalnie.
Polska

Nagła zmiana u Tuska. Prośba o pilne spotkanie, jest odpowiedź z Pałacu

opublikowano:
mid-25c30151
Premier Donald Tusk zapragnął pilnego spotkania z prezydentem Karolem Nawrockim (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk jednak chce współpracować z prezydentem? A może to tylko kolejna gra premiera? Szef rządu zadeklarował, że „będzie liczył na pilne spotkanie” z prezydentem Karolem Nawrockim.
Polska

Groza! Woda wdarła się do miasta, alarm dla północnej Polski

opublikowano:
cofka frombork
Cofka na Zalewie Wiślanym. Woda wdarła się do Fromborka (Fot. wPolsce24)
Alarmy pogodowe w całej Polsce! Służby walczą z tzw. cofką we Fromborku. W Elblągu ogłoszono stan zagrożenia powodzią.
Polska

S7 w kierunku Warszawy: po nocnych utrudnieniach kierowcy ruszyli. Warunki wciąż są arcytrudne, policja monitoruje drogę

opublikowano:
Opady śniegu we Fromborku, 30 bm. Woda z Zalewu Wiślanego wlewa się do miasta. Na Zalewie Wiślanym są wysokie fale. Dodatkowo woda jest wpychana w ląd przez północny wiatr kanałem Kopernika – to pozostałość średniowiecznego systemu doprowadzającego wodę do Fromborka. Trwa ostry atak zimy w woj. warmińsko-mazurskim. Auta stoją w zaspach, ciężarówki blokują m.in. drogę S7 między Ostródą a Olsztynkiem. Elbląg i Frombork walczą ze skutkami cofki. (sko) PAP/Andrzej Jackowski
(fot. PAP / Andrzej Jackowski)
Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim sytuacja po paraliżu spowodowanym intensywnymi opadami śniegu zaczyna wracać do normy. Ruch w kierunku Warszawy odbywa się powoli, ale jest możliwy;– poinformowała w środę rano Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie.
Polska

Sztab kryzysowy u Tuska w Warszawie, chaos w terenie. Karambol na A4 i Sylwester w nieogrzewanym pociągu

opublikowano:
Premier Donald Tusk z poważną miną wysłuchał meldunków ministrów i przedstawicieli służb w świetle kamer. Niestety, od tego na drogach i na torach nie zrobiło się bezpieczniej
Premier Donald Tusk z poważną miną wysłuchał meldunków ministrów i przedstawicieli służb w świetle kamer. Niestety, od tego na drogach i na torach nie zrobiło się bezpieczniej (Fot. PAP/Marcin Obara)
W środę po południu premier Donald Tusk zwołuje kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z trudnymi warunkami pogodowymi. Rząd zapewnia, że „czuwa”, a premier na bieżąco odbiera meldunki od służb i ministrów. Tymczasem w terenie rzeczywistość wygląda znacznie gorzej: autostrada A4 została całkowicie zablokowana po karambolu, a pasażerowie pociągu PKP Intercity spędzają godziny w unieruchomionym, nieogrzewanym składzie.
Polska

Silne państwo zaczyna się przy stole polskiej rodziny. Mocne orędzie noworoczne prezydenta Karola Nawrockiego

opublikowano:
Zrzut ekranu (144)
Prezydent Karol Nawrocki w noworocznym orędziu podkreślił, że rok 2026 ma być czasem rozwoju, bezpieczeństwa i lepszego życia Polaków. – „Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy – to nie jest zdanie, to jest zadanie” – mówił, zapowiadając konsekwentną pracę na rzecz zmiany i wzmocnienia państwa.