"Tusk pokazuje, że boi się utraty monopolu". Jacek Kurski był gościem Polska Wybiera
Jacek Kurski uznał, że decyzja Sądu Najwyższego, który stwierdził, że nieprzyjęcie przez PKW sprawozdania PiS było niezgodne z prawem, była słuszna, bo jej odrzucenie nie miało podstaw. Zauważył, że np. w spocie Zbigniewa Ziobry o wprowadzeniu nowego kodeksu karnego ani razu nie padło słowo PiS i nie mówiono o nadchodzących wyborach. Przypomniał też, że PKW zignorowała to, że na finansowanym przez samorządy i zagraniczne fundacje Campusie Trzaskowskiego promowano kandydatów Paktu Senackiego.
Czy PiS odzyska pieniądze?
Kurski zauważył, że wcześniej Konfederacja po wyroku sądu odzyskała odebraną przez PKW subwencję. Nie jest jednak przekonany, że tym razem też tak będzie. Jego zdaniem będzie to papierek lakmusowy, który pokaże, czy żyjemy jeszcze w demokracji, czy w dyktaturze. Jeżeli tego nie uzna, to oznacza, że żyjemy w dzikim kraju i nie ma wolnych reguł demokratycznych, nie ma równych szans.
Zapytany o próbę zablokowania sprzedaży TVNu przez uznanie jej za firmę o znaczeniu strategicznym, Kurski stwierdził, że jest to przykład prawa tak, jak je rozumiemy. Zauważył, że ta amerykańska stacja jest zapleczem medialnym Tuska, i by ją chronić przed siłami, których nie kontroluje, Tusk łamie w oczywisty sposób prawo. Tusk pokazuje, że boi się utraty monopolu – podkreślił.
Więcej w materiale wideo.
źr. wPolsce24