Publicystyka

Sikorski przekroczył granice żenady! Kuriozalny filmik szefa MSZ skierowany do prezydenta Nawrockiego

opublikowano:
SIKORSKI5 2025-09-02_08.55.09.webp
Radosław Sikorski ośmieszył się dziś publikując kuriozalną odezwę do prezydenta Karola Nawrockiego (Fot. Fratria)
To zaczyna być groźne! Widać, że dla obozu Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego nie ma takiej ceny jakiej nie byliby gotowi zapłacić, by zdezawuować pozycję prezydenta Karola Nawrockiego. Problem w tym, że tak naprawdę niszczą dobre imię Polski w świecie i narażają naszą Ojczyznę na ośmieszenie w kontaktach z naszym najważniejszym sojusznikiem, czyli Stanami Zjednoczonymi.

Jutro, 3 września 2025 roku, prezydent Karol Nawrocki spotka się w Białym Domu z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. To wydarzenie o dużym znaczeniu dla polsko-amerykańskich relacji, tym bardziej że będzie to pierwsza oficjalna rozmowa obu przywódców od czasu objęcia urzędu przez Nawrockiego.

Polski rząd jednak zamiast wspierać wizytę głowy państwa, zdaje się robić wszystko, by jej znaczenie umniejszyć.

Relacje gabinetu Donalda Tuska z amerykańskim prezydentem od dawna są napięte, głównie z powodu wielokrotnych, otwartych ataków personalnych pod adresem Trumpa i bzdur, jakie wygadywał Tusk o prezydencie USA.

Efekt jest taki, że jedynie Karol Nawrocki może podtrzymywać dobre relacje z naszym najważniejszym sojusznikiem i tego właśnie Tusk z Sikorskim nie są w stanie znieść.

Kuriozalny filmik szefa MSZ

Na kilka godzin przed wizytą w Waszyngtonie Kancelaria Premiera opublikowała w mediach społecznościowych nagranie, w którym Sikorski „udziela rad” prezydentowi Nawrockiemu, jak ten powinien prowadzić rozmowę z Trumpem.

Styl materiału jest kuriozalny! Przypomina pouczanie niesfornego ucznia przez wyniosłego nauczyciela. 

 Byłoby to zabawne, gdyby nie fakt, że kompromituje to polską dyplomację w momencie, gdy stawką jest pozycja naszego kraju na arenie międzynarodowej.

Sikorski w Miami

Jednocześnie, by ratować własny wizerunek, szef MSZ leci do Miami, gdzie spotka się z sekretarzem stanu Marco Rubio. Pretekstem jest uroczystość uhonorowania kubańskiego opozycjonisty nagrodą Solidarności im. Lecha Wałęsy. Problem w tym, że rządowy komunikat na stronie gov.pl nawet nie podaje nawet... nazwiska laureata.

 

Zrzut ekranu (48) 2025-09-02_08.44.10To jasno pokazuje, że całe wydarzenie zostało zorganizowane naprędce i przede wszystkim po to, by stworzyć wrażenie, że gabinet Tuska utrzymuje równie bliskie kontakty z Amerykanami, co prezydent Nawrocki.

Ale to nieprawda. Sikorski i Rubią będą po prostu uczestniczyli we wspólnej uroczystości, ale zapewne szef MSZ "stanie na głowie", by doprowadzić do wspólnego zdjęcia, które będzie miało pokazać, że "on też się liczy"!

Fałszywa narracja rządu

W rzeczywistości tak nie jest. Spotkanie Nawrockiego z Trumpem ma zupełnie inny ciężar polityczny niż poboczna wizyta Sikorskiego na Florydzie.

Próba zrównania tych wydarzeń pokazuje, że rząd bardziej interesuje się wewnętrzną wojną polityczną niż polską racją stanu. Zamiast wspólnie wykorzystać okazję do wzmocnienia relacji z USA, gabinet Tuska stara się zdyskredytować prezydenta. 

Oczywiście aktywność swoich liderów podejmują w przekazach natychmiast szeregowi członkowie koalicji 13 grudnia. 

Obserwując te wszystkie działania przypominają się słowa nie żyjącego już prezydenta Francji Jacquesa Chiraca: "zmarnowali okazję, by siedzieć cicho".

Zamiast przemilczeć wizytę Nawrockiego u Trumpa, postanowili ją umniejszać. Jeżeli ktokolwiek miał jeszcze złudzenia, że w rządzie Tuska są osoby, którym na sercu naprawdę leży dobro Polski, może je już definitywnie porzucić. 

źr. wPolsce24 za X

Publicystyka

Mina Kosiniaka-Kamysza mówi wszystko - nagranie podbija internet

opublikowano:
mid-25518850 ok.webp
Władysław Kosiniak-Kamysz w sztabie wyborczym Szymona Hołowni (fot. PAP/Marcin Obara)
Nie takiego wieczoru wyborczego spodziewali się politycy Trzeciej Drogi. Choć ostateczny wynik Szymona Hołowni jest ciut lepszy od tego sondażowego z exit poll, to piąte miejsce i niespełna 5 proc. głosów oddanych na marszałka Sejmu oznacza dla niego kompletną porażkę. Hołownia nie zdobył nawet miliona głosów.
Publicystyka

Jacek Karnowski ujawnia: Za dwa tygodnie Tuska może już nie być. Weźmie teczuszkę

opublikowano:
1995959_4.webp
Nadchodzi koniec Donalda Tuska. Premier może uciec do Brukseli (fot. wPolsce24)
- Premier Tusk naprawdę może za tydzień, dwa, trzy wziąć teczuszkę i powiedzieć, idę, bo dostałem jakąś propozycję. To naprawdę jest na stole - mówił na antenie telewizji wPolsce24 redaktor naczelny stacji Jacek Karnowski. Dziennikarz dodawał, że w partii szykowany jest przewrót, na którego czele stoją Radosław Sikorski i Adam Bodnar.
Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3.webp
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma.webp
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.
Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban.webp
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.
Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
czarnks2.webp
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.