Publicystyka

Michał Karnowski: to, co widzimy pod pomnikiem to sowietyzacja przestrzeni publicznej

opublikowano:
Michał Karnowski był gościem Oliwiera Pochwata w programie "Tu jest Polska" na antenie telewizji wPolsce24. Redaktor tygodnika "Sieci" nie krył cierpkich słów pod adresem ludzi, którzy pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej próbują bezcześcić pamięć poległych.

Michał Karnowski przekonuje, że grupa prowokatorów jest wykorzystywana przez polityków.

- W 2010 roku Polacy dostrzegli wielkość prezydenta Kaczyńskiego. I to było bardzo niebezpieczne dla środowisk lewicowo-liberalnych. Dzisiaj próbuje się zbezcześcić pamięć nie tylko o Lechu Kaczyńskim, najwybitniejszym mężu stanu, ale także innych poległych w katastrofie smoleńskiej - zauważył redaktor Karnowski. 

Dziennikarz przekonuje, że działania te przypominają to, z czym mieliśmy do czynienia w Związku Sowieckim i na terenach okupowanych przez Stalina.

- To jest bardzo sowieckie. To jest sowietyzacja przestrzeni publicznej w Polsce. Bo w sowieckiej przestrzeni, myśli się tak: pogibli, to pogobli, umarli to umarli, zginęli to zginęli.  W naszej cywilizacji o poległych pamięta się z godnością, każdą kosteczkę trzeba znaleźć i ją pochować. W naszej cywilizacji ci, którzy czczą pamięć zmarłego, mają prawo do spokoju. A to co widzimy jest sowieckie. Gromadzi się grupa ludzi, tam się nic złego nie dzieje, przyjaciół, którzy tam polegli, a władza pozwala, żeby jakaś bojówka, moim zdaniem przez kogoś opłacona, to zakłócała niosąc wieniec z obelżywym wobec ofiar napisem. To jest też sowieckie. Zauważcie, że w sowieckiej wizji, ten poległy jest sobie winny. Ofiary Katynia były sobie winne, bo przeciwstawiały się władzy sowieckiej, zesłani na Sybir byli sobie winni, bo byli z innej klasy społecznej. Nam się dzisiaj mówi, że pasażer samolotu, Lech Kaczyński, za którego bezpieczeństwo odpowiadał Donald Tusk, ma odpowiadać za to, że zginął - wyjaśnił Karnowski.

Całość w materiale wideo.

źr. wPolsce24 

Polska

Władza chce zniszczyć niezależne media. Telewizja wPolsce24 się nie podda!

opublikowano:
wPolsce fot.webp
Decyzja WSA dotycząca m. in. naszej stacji budzi ogromne poruszenie. W samym środku kampanii prezydenckiej zapadł wyrok, który uderza w niezależne media: telewizje wPolsce24 i Republikę. - Zapędy cenzorskie obecnej władzy są ogromne – zwraca uwagę Michał Adamczyk.
Publicystyka

Trzaskowski ziewa, Tusk się nudzi. Skandaliczne zachowanie polityków podczas przemówienia prezydenta

opublikowano:
ziewa_rafal.webp
Rafał Trzaskowski ziewał podczas przemówienia prezydenta (fot. wPolsce24)
Taki ma szacunek do urzędu, o który się ubiega. Rafał Trzaskowski nie mógł w skupieniu wysłuchać 40-minutowego wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Najpierw dyskretnie zerkał w telefon, później się rozglądał, aż w końcu zaczął ziewać. Takie mają standardy, bo znudzenie okazywali też premier Donald Tusk i marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Salon Dziennikarski

Salon Dziennikarski: Nawrocki faworytem Trumpa

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-05-04 210834.webp
"Salon Dziennikarski" w telewizji wPolsce24 to program publicystyczny, w którym prowadzone są analizy i dyskusje na temat bieżących wydarzeń politycznych, społecznych oraz gospodarczych.
Polska

Awantura na sesji rady miejskiej Warszawy! Straż Miejska przepychała mieszkańców i dziennikarzy

opublikowano:
1934065_3.webp
Awantura na sesji Rady Miasta w Warszawie (fot. wPolsce24)
Burzliwa sesja Rady Warszawy poświęcona kamienicy przy Marszałkowskiej 66, z której pod pretekstem remontu wyrzucono mieszkańców. Teraz władze Warszawy zabytkowy budynek chcą sprzedać.
Publicystyka

Tusk jak Stalin. On to naprawdę powiedział!

opublikowano:
tuskelestaline.webp
Donald Tusk cytuje Stalina (fot. Fratria/Andrzej Wiktor, IPN, x.com - kolaż wPolsce24)
- Właśnie zaczyna się gra o wszystko. Twarda walka o każdy głos. Te dwa tygodnie rozstrzygną o przyszłości naszej Ojczyzny. Dlatego ani kroku wstecz - napisał na portalu x.com premier Donald Tusk. Premier najwyraźniej zapomniał, kto jest autorem cytatu, który wykorzystał w swoim poście.
Publicystyka

Mina Kosiniaka-Kamysza mówi wszystko - nagranie podbija internet

opublikowano:
mid-25518850 ok.webp
Władysław Kosiniak-Kamysz w sztabie wyborczym Szymona Hołowni (fot. PAP/Marcin Obara)
Nie takiego wieczoru wyborczego spodziewali się politycy Trzeciej Drogi. Choć ostateczny wynik Szymona Hołowni jest ciut lepszy od tego sondażowego z exit poll, to piąte miejsce i niespełna 5 proc. głosów oddanych na marszałka Sejmu oznacza dla niego kompletną porażkę. Hołownia nie zdobył nawet miliona głosów.