Publicystyka

Co z ulicą Lecha Kaczyńskiego w Warszawie? Trzaskowski obiecuje, a internauci przypominają skandaliczne słowa warszawskiej radnej KO

opublikowano:
trzaskiprask.webp
Co z ulicą Lecha Kaczyńskiego w Warszawie? (fot. PAP/Leszek Szymański// x.com)
Był rok 2022. Dziennikarz Grzegorz Jankowski prowadzący na antenie Polsatu program "Punkt widzenia" przecierał oczy ze zdumienia, a siedzący w studiu aktywista Jan Śpiewak załamywał głowę i ręce. Wszystko za sprawą ówczesnej warszawskiej radnej KO Joanny Staniszkis, która postanowiła zabrać głos w sprawie przyszłej lokalizacji ulicy Lecha Kaczyńskiego. Dziś temat uhonorowania tragicznie zmarłego prezydenta wraca.

Podczas kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski po raz kolejny zapowiedział, że popiera pomysł nadania jednej z warszawskich ulic imienia Lecha Kaczyńskiego. Jak zauważają politycy opozycji, Trzaskowski wraca do tego tematu przy okazji każdych ostatnich wyborów, ale jak dotąd obietnicy tej nie udało mu się dotrzymać. Internauci przypominają z kolei, czym zakończyły się dyskusje na temat uczczenia prezydenta i jak ze strony środowisk lewicowo-liberalnych komentowany był ten temat zaledwie dwa lata temu. 

Komuniści lepsi niż Kaczyński

- Nie ma takiej ulicy, którą można byłoby dać. Nie ma po prostu takiej ulicy - mówiła radna KO Joanna Staniszkis, pytana podczas programu "Punkt widzenia" o lokalizację ewentualnej ulicy Lecha Kaczyńskiego.

Na sugestię prowadzącego Grzegorza Jankowskiego, że być może dobrym pomysłem byłoby przemianowanie alei Gwardii Ludowej, Staniskis 

 - Uważamy, że ulica jest za godna. Ja tak przynajmniej uważam i szczęśliwie nie jestem jedyną. Uważamy, że to powinna być jakaś średnia ulica, pomiędzy, może nie na uboczu - dodała radna oburzona propozycją.

Teraz temat wraca, ponieważ patronujący warszawskim radnym KO prezydent Rafał Trzaskowski znów obiecuje nadanie byłemu prezydentowi Warszawy i Polski ulicy. Pytanie tylko, czy obecnie znowu skończy się na słowach, czy kolejne propozycje będą "za godne", by uczcić prezydenta. 

Podczas rozmowy na antenie telewizji wPolsce24 senator PiS Stanisław Karczewski przypomniał, że "Rafał Trzaskowski wielokrotnie kłamał w sprawie ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie", co według senatora sprawia, że taki człowiek absolutnie nie może być prezydentem Polski. 

źr.wPolsce24 za x.com

Publicystyka

Trzaskowski ziewa, Tusk się nudzi. Skandaliczne zachowanie polityków podczas przemówienia prezydenta

opublikowano:
ziewa_rafal.webp
Rafał Trzaskowski ziewał podczas przemówienia prezydenta (fot. wPolsce24)
Taki ma szacunek do urzędu, o który się ubiega. Rafał Trzaskowski nie mógł w skupieniu wysłuchać 40-minutowego wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Najpierw dyskretnie zerkał w telefon, później się rozglądał, aż w końcu zaczął ziewać. Takie mają standardy, bo znudzenie okazywali też premier Donald Tusk i marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Publicystyka

Tusk jak Stalin. On to naprawdę powiedział!

opublikowano:
tuskelestaline.webp
Donald Tusk cytuje Stalina (fot. Fratria/Andrzej Wiktor, IPN, x.com - kolaż wPolsce24)
- Właśnie zaczyna się gra o wszystko. Twarda walka o każdy głos. Te dwa tygodnie rozstrzygną o przyszłości naszej Ojczyzny. Dlatego ani kroku wstecz - napisał na portalu x.com premier Donald Tusk. Premier najwyraźniej zapomniał, kto jest autorem cytatu, który wykorzystał w swoim poście.
Publicystyka

Mina Kosiniaka-Kamysza mówi wszystko - nagranie podbija internet

opublikowano:
mid-25518850 ok.webp
Władysław Kosiniak-Kamysz w sztabie wyborczym Szymona Hołowni (fot. PAP/Marcin Obara)
Nie takiego wieczoru wyborczego spodziewali się politycy Trzeciej Drogi. Choć ostateczny wynik Szymona Hołowni jest ciut lepszy od tego sondażowego z exit poll, to piąte miejsce i niespełna 5 proc. głosów oddanych na marszałka Sejmu oznacza dla niego kompletną porażkę. Hołownia nie zdobył nawet miliona głosów.
Publicystyka

Jacek Karnowski ujawnia: Za dwa tygodnie Tuska może już nie być. Weźmie teczuszkę

opublikowano:
1995959_4.webp
Nadchodzi koniec Donalda Tuska. Premier może uciec do Brukseli (fot. wPolsce24)
- Premier Tusk naprawdę może za tydzień, dwa, trzy wziąć teczuszkę i powiedzieć, idę, bo dostałem jakąś propozycję. To naprawdę jest na stole - mówił na antenie telewizji wPolsce24 redaktor naczelny stacji Jacek Karnowski. Dziennikarz dodawał, że w partii szykowany jest przewrót, na którego czele stoją Radosław Sikorski i Adam Bodnar.
Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3.webp
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma.webp
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.