Publicystyka

Adam Szłapka rzecznikiem rządu? Premier Tusk nie mógł lepiej wybrać!

opublikowano:
mid-25620150.webp
(fot. PAP/Piotr Nowak)
Donald Tusk zdecydował, że rzecznikiem rządu zostanie lider Nowoczesnej i minister ds. Unii Europejskiej Michał Szłapka. Naszym zdaniem nie mógł wybrać lepiej!

Rząd Tuska od dawna pozbawiony był rzecznika prasowego. Po tym, gdy Rafał Trzaskowski odnotował kolejną już porażkę w wyborach prezydenckich, wielu jego zwolenników uznało, że to ogromny błąd. Ich zdaniem rząd premiera Tuska odnotowuje bowiem sukces za sukcesem, ale nie ma kto o tym informować.

Teraz jednak wreszcie z tym koniec. Premier Tusk ogłosił dziś na konferencji prasowej, że nowym rzecznikiem zostanie 40-letni Szłapka. Naszym zdaniem, nie mógł trafić lepiej! Mamy na to dowody.

Erudyta

Rzecznik czegokolwiek, a już zwłaszcza rządu, musi posługiwać się piękną, poprawną polszczyzną. Nie jest bowiem tajemnicą, że na takim stanowisku często ważniejsze od tego, co się mówi, jest to, w jaki sposób się to mówi. I tutaj Szłapka ma wszystkie niezbędne kwalifikacje. Dostał nawet piątkę na maturze z języka polskiego!

Szłapce nieobce jest również bogate dziedzictwo kulturowe naszego narodu. Wprawdzie podczas procesu dotyczącego kradzieży Gęsiarki z pałacu prezydenckiego wyleciało mu z głowy nazwisko Józefa Chełmońskiego, ale ciężko go za to winić.

Tylu mieliśmy wspaniałych malarzy, od Matejki po Beksińskiego, że trudno wszystkich spamiętać. 

Ekspert

Rzecznik nie może jednak wyłącznie pięknie mówić. Musi też wiedzieć o czym mówi. Jednym z największych wyzwań, które stoją obecnie przed Polską, jest wojna tuż za naszą granicą.

Tutaj pan Adam dowiódł, że zna się na rzeczy i na zawołanie potrafi przytoczyć fakty i statystyki o potencjale militarnym Rosji. 

Minister Szłapka jest również człowiekiem, którego nigdy nie opuszcza dobry humor, który przecież jest zaraźliwy. Dowiódł tego w marcu, podczas debaty w Parlamencie Europejskim. Wprawdzie jakiś nikomu nieznany belgijski ponurak mocno się oburzył o to, że śmiał się akurat podczas debaty o mordowanych przez Izrael Palestyńczykach, ale i tutaj musimy stanąć po jego stronie.

Wiadomo przecież, że Palestyna nikogo nie obchodzi, a to, że jej mieszkańcy giną pod izraelskimi bombami, to nie jest powód, żeby psuć sobie nastrój.

Umie się bawić 

O panu rzeczniku głośno zrobiło się też w zeszłym roku. Wziął wtedy udział w imprezie Campus Polska Przyszłości. W jego trakcie miało miejsce tzw. silent disco, a sądząc po nagraniu minister dobrze się bawił, gdy tłum zaczął śpiewać ponadczasowy przebój Cypisa.

Wprawdzie hejterzy twierdzili, że nie wypada, by minister brał udział w imprezie, na której krzyczy się „jeb**ć” pod adresem największej opozycyjnej partii, premier Morawiecki nazwał go przez to nawet „menelem”, ale to fundamentalne niezrozumienie sprawy.

Szłapka uczestnictwem w takich imprezach dowiódł, że doskonale rozumie fundamentalne potrzeby elektoratu KO, a to dla rzecznika bardzo ważne. 

Sam Szłapka podczas konferencji premiera powiedział, że jego głównym zadaniem będzie informowanie opinii publicznej o sukcesach rządu.

- Naszym zadaniem jest to, żeby to nie obywatel musiał się dowiedzieć, jakie te sukcesy są, tylko żebyśmy byli w stanie każdego dnia docierać z informacją, co robimy – stwierdził.

Złośliwi wprawdzie szepczą po kątach, że nie będzie się w ten sposób przepracowywał, ale naszym zdaniem Tusk nie mógł wybrać lepszego kandydata. A jeśli – czysto hipotetycznie rzecz jasna – minister Szłapka nie podoła doniosłemu zadaniu, jakim jest informowanie o licznych sukcesach rządu Tuska, to nieśmiało prosimy premiera, by wybierając jego następcę, rozważył kandydatury Klaudii Jachiry, Marty Wcisło i Witolda Zembaczyńskiego.

źr. wPolsce24

Publicystyka

Jacek Karnowski ujawnia: Za dwa tygodnie Tuska może już nie być. Weźmie teczuszkę

opublikowano:
1995959_4.webp
Nadchodzi koniec Donalda Tuska. Premier może uciec do Brukseli (fot. wPolsce24)
- Premier Tusk naprawdę może za tydzień, dwa, trzy wziąć teczuszkę i powiedzieć, idę, bo dostałem jakąś propozycję. To naprawdę jest na stole - mówił na antenie telewizji wPolsce24 redaktor naczelny stacji Jacek Karnowski. Dziennikarz dodawał, że w partii szykowany jest przewrót, na którego czele stoją Radosław Sikorski i Adam Bodnar.
Publicystyka

Jacek Karnowski: rząd chce żebyśmy padli na kolana

opublikowano:
1996697_3.webp
Jacek Karnowski o kłamstwach rządu Tuska (fot. wPolsce24)
- Ten rząd ma długi za granicą. On obiecał pewne rzeczy. Dlaczego zadłuża Polskę? Żebyśmy przyjęli euro, padli na kolana przed Brukselą. I obiecał wpuścić imigrantów. Tylko ta presja społeczna jest w stanie ich zatrzymać - mówi redaktor naczelny telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski.
Publicystyka

Nawet Siemoniak nie szanuje Tuska. Niewiarygodne, co zrobił podczas posiedzenia rządu

opublikowano:
siemoniak_guma.webp
Minister Siemoniak żuje gumę podczas przemówienia Donalda Tuska (fot. wPolsce24)
Premier Donald Tusk zrobił roszady w rządzie m. in. dlatego, by podnieść swój autorytet wśród koalicjantów. Wszystko wskazuje jednak na to, że nawet partyjni koledzy nie mają za grosz szacunku do swojego pryncypała. Udowodnił to minister Tomasz Siemoniak, który podczas tuskowego monologu ostentacyjnie żuł gumę.
Publicystyka

Viktor Orban w rozmowie z telewizją wPolsce24: „Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana”. CAŁY WYWIAD

opublikowano:
wywiad orban.webp
Viktor Orban udzielił ekskluzywnego wywiadu telewizji wPolsce24 (Fot. screen YT/wPolsce24)
- Otworzyliśmy wielką, potężną butelkę szampana – powiedział o pierwszej reakcji na zwycięstwo Karola Nawrockiego premier Viktor Orban. Publikujemy cały, ekskluzywny wywiad Michała Karnowskiego z węgierskim przywódcą.
Publicystyka

Przemysław Czarnek zakpił z ministra "blableble" Kierwińskiego. Niecodzienna scena w studio

opublikowano:
czarnks2.webp
Przemysław Czarnek nie zostawił suchej nitki na Marcinie Kierwińskim (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek udowodnił, że jest nie tylko osobą, z którą przeciwnikom politycznym trudno jest się mierzyć merytorycznie, ale ma też spore pokłady poczucia humoru, które również może być śmiertelnym orężem w walce politycznej. W rozmowie z Magdaleną Ogórek w studio wPolsce24 boleśnie zakpił z szefa MSWiA.
Publicystyka

Nie cofną się przed niczym. Przemysł pogardy uderza w Karola Nawrockiego

opublikowano:
2037087_4.webp
"Newsweek" w obrzydliwy sposób uderzył w Karola Nawrockiego (fot. wPolsce24)
Pokaż mi swoich wrogów, a powiem Ci, jak duże są Twoje sukcesy. Parafrazując znane powiedzenie, Karolowi Nawrockiemu za pierwszy miesiąc prezydentury należy się więc naprawdę wysoka ocena. To dlatego musi mierzyć się z brutalnymi atakami. Liberalny salon rozkręca na dobre przemysł pogardy, który w przeszłości uderzał w prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę.