Przemoc pod pomnikiem smoleńskim. Komosa uderzył mężczyznę pięścią w twarz
Wieniec, który Komosa składa co miesiąc jest nie tylko obraźliwy dla pamięci tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ale w zasadzie wprost powiela narrację rosyjską o przyczynach katastrofy. Starszy mężczyzna, który interweniował podczas dzisiejszych uroczystości, najwyraźniej chciał uniemożliwiać złożenie tego wieńca. W odpowiedzi Komosa posunął się do przemocy, uderzając go pięścią w twarz.
Nagranie incydentu szybko obiegło media społecznościowe, wywołując falę oburzenia. Wielu komentatorów wskazuje na hipokryzję w działaniach Komosy, który sam oskarża Jarosława Kaczyńskiego o przemoc, a teraz został przyłapany na akcie agresji wobec starszej osoby.
Pomoc prawną zaatakowanemu mężczyźnie zaoferował już mecenas Krzysztof Szczucki. Wśród komentarzy pojawiają się głosy, że takie zachowanie powinno spotkać się z odpowiednimi konsekwencjami prawnymi.
Komosa, znany ze swoich kontrowersyjnych wystąpień i prób złożenia wieńca podczas miesięcznic smoleńskich, regularnie wywołuje emocje swoimi działaniami. Dzisiejszy incydent może jednak oznaczać początek nowego etapu w jego sprawie, tym razem jako oskarżonego o akt przemocy fizycznej. Czy poniesie konsekwencje? To pytanie pozostaje otwarte.
źr. wPolsce24