Wrzosek domaga się ochrony! Będą aresztowania jak przy Owsiaku?

- Wystąpiłam drogą służbową z wnioskiem o zapewnienie ochrony z uwagi na niezliczoną liczbę kierowanych wobec mnie gróźb karalnych i nawoływania do popełnienia przestępstw na moją szkodę - poinformowała Ewa Wrzosek.
Pracownica prokuratury Adama Bodnara przesłuchiwała w minioną środę Barbarę Skrzypek, współpracowniczkę Jarosława Kaczyńskiego. Kilkadziesiąt godzin po przesłuchaniu - według wielu komentatorów przeprowadzonym z ordynarnym naruszeniem zasad - Pani Barbara zmarła. Przyczyną śmierci był rozległy zawał serca.
Ewa Wrzosek, publicznie obrażająca Prawo i Sprawiedliwość i krytykowana za stronniczość nawet przez media przychylne obecnej władzy, odmówiła Barbarze Skrzypek możliwości skorzystania z pomocy pełnomocnika podczas przesłuchania. Wcześniej mówiła np., że "zemsta najlepiej smakuje na zimno". Teraz prokuratorka Bodnara uważa, że pada ofiarą "niewyobrażalnej kampanii hejtu i nienawiści, inspirowanej przez osoby publiczne i polityków".
Komentatorzy przypominają niedawną akcję służb polskiego państwa, które zatrzymały kilka osób, grożących w internecie Jerzemu Owsiakowi. On też, jak Wrzosek, mówił o sobie jako ofierze hejtu. Publicznie zastanawiał się nawet, czy dożyje kolejnego dnia.
źr. wPolsce24 za PAP